Kategoria: Aktualności

Leczy drogówkę

Rozmiar tekstu: A A A

Czterech zawieszonych funkcjonariuszy z zarzutami prokuratorskimi, dwóch na zwolnieniu lekarskim - to obecny stan 23-osobowej Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Słupsku. - Muszę sytuację uzdrowić - zapowiada Waldemar Fuchs, szef słupskiej policji. - To nie może trwać! Pierwszy funkcjonariusz Krzysztof K. został zawieszony w październiku. Prokuratura zarzuca mu wyłudzanie ciasta z piekarni. Dołączyło do niego dwóch podejrzanych: Wojciech P. i Dariusz Z., którzy we wrześniu przekroczyli swoje uprawnienia w czasie interwencji po kolizji autobusu z dzikiem. Zastrzelili potrącone zwierzę, zabrali z drogi, a jeden z nich w notatniku służbowym napisał, że dzika na drodze nie było. W ubiegłym tygodniu grupę podejrzanych funkcjonariuszy powiększył Tomasz B., który za 200 złotych łapówki nie przebadał alkotestem pijanego kierowcy.

Jaką receptę ma komendant Fuchs? - Spotkam się z wszystkimi funkcjonariuszami, zleciłem kontrole w sekcji, do końca tygodnia zostanie też przebadany jej nadzór. Ale nie spekulujmy. Nie będę robił odpowiedzialności zbiorowej - odpowiada zapytany, czy odwoła Krzysztofa Duszkiewicza, szefa sekcji? (ber)