Kategoria: Aktualności

Orkiestra przeliczyła

Rozmiar tekstu: A A A

- Pobiliśmy rekord! Zebraliśmy 80 tys. zł! - cieszy się Agata Iskrzycka ze słupskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Słupszczanie do puszek wolontariuszy wrzucili ponad 74 tys. zł. Za 5,5 tys. zlicytowano na antenie słupskiego radia "Vigor" medal WOŚP z limitowanej serii, wytopiony z biżuterii zebranej w czasie poprzednich finałów. - Aby przekroczyć magiczną sumę 80 tysięcy, ostatnie 146 zł zebraliśmy spontaniczne wśród wolontariuszy - dodaje. A. Iskrzycka.

W tym roku pobicie własnego rekordu nie udało się ustczanom. Zebrali 14,3 tys. zł. - To o 7 tys. mniej niż rok temu, ale wtedy taką kwotę podarował bank, który teraz nie włączył się do akcji - tłumaczy Aldona Staszewska-Klimek, dyrektor Domu Kultury gdzie mieści się ustecki sztab Orkiestry. Ponad 24,5 tys. zebrano w Lęborku (w ubiegłym roku 36 tys.), ale organizatorzy liczą, że kilka kolejnych tysięcy napłynie jeszcze od sponsorów i z licytacji gadżetów na internetowej aukcji Allegro. Tego samego spodziewają się człuchowianie, którzy do wczoraj naliczyli 25 tys., czyli o 5 tys. mniej niż rok temu. Swój rekord pobiło Miastko, gdzie zabrano 15 tys. zł. To o 4 tys. więcej niż w ubiegłym roku. Bytów podobnie jak w czasie XI Finału uzbierał około 24 tys. zł. Natomiast 9 tys. zł naliczono w Potęgowie i Damnicy, a 1000 zł. z tej kwoty to suma jaką wylicytował damnicki przedsiębiorca za to, że będzie mógł na jeden dzień... przejąć stanowisko wójta. Na szczęście w regionie słupskim wolontariusze Orkiestry mogli czuć się bezpiecznie. Jedynie w Lęborku dwóch nastolatków napadło na dwie kwestujące 14-latki i wyrwali im skarbonkę z około 50 zł. Policja jednak złapała młodych bandziorów i odzyskała łup. (nik)