Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Wielka ucieczka przed ustawą
Rozmiar tekstu: A A A
W powiatowych urzędach pracy gwałtownie rośnie liczba osób, które chcą skorzystać z dobrodziejstwa świadczenia przedemerytalnego. - Dochodzi już nawet do tego, że niektórzy w obawie przed utratą pracy za kilka miesięcy czy rok, sami proszą pracodawców, aby dali im wypowiedzenia już teraz - mówi Janusz Chałubiński, kierownik PUP w Słupsku. A wszystko ze strachu przed zapowiadaną nowelizacją ustawy o świadczeniach emerytalnych. Od stycznia do listopada chęć skorzystania ze świadczenia przedemerytalnego, które wynosi 1006 zł brutto miesięcznie, tj. 200% zasiłku dla bezrobotnych, zgłosiło w słupskim PUP 406 osób. - W grudniu było ich już ponad 200 - mówi Grzegorz Holak, zastępca kierownika PUP. - Ludzie obawiają się zmian. Wolą marny, ale pewny dochód. Jeśli znajdą pracę, mogą zawiesić przyznane im świadczenie - dodaje. Janusz Wiczkowski, kierownik PUP w Bytowie oraz Natalia Nickowska, kierująca PUP w Człuchowie potwierdzają, że i u nich chętnych do świadczeń przedemerytalnych jest ostatnio dużo więcej niż do grudnia ubiegłego roku. Całe zamieszanie wynika stąd, że według przepisów obecnej ustawy z możliwości świadczenia może skorzystać kobieta, która ukończyła 50 lat i ma 30-letni staż pracy oraz mężczyzna 55-letni z 35-letnim stażem, którzy stracili zatrudnienie z przyczyn zakładu pracy. Według znajdującego się w Internecie projektu nowej ustawy, która ma obowiązywać od kwietnia, wiek zostaje podwyższony do 56 lat dla kobiet i 61 dla mężczyzn, a staż obniżony do 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. - Jeśli nawet ktoś będzie miał przepracowane 35 lat, ale nie osiągnie wymaganego ustawą wieku, to może zostać bez żadnych środków do życia po utracie pracy. Tego ludzie boją się najbardziej - uważa G. Holak.

- Postanowiłam nie ryzykować. Mam 52 lata i przepracowane 32 lata. Skorzystałam z możliwości świadczenia przedemerytalnego, tym bardziej, że moja pensja była raczej skromna - powiedziała nam była pracownica usteckiego "Korabia". (LL)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2004-01-13
wyświetleń:548

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 15 Gości