Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Tutaj nie ma gry fair play
Rozmiar tekstu: A A A
Radni PO (od lewej: Zdzisław Sołowin, Zbigniew Konwiński) uważają, że prezydent wprowadza ich celowo w błąd.
Słupscy radni Platformy Obywatelskiej uważają, że prezydent Słupska wprowadza ich celowo w błąd podając nieprawdziwe informacje w sprawach uchwał podejmowanych przez nich podczas sesji Rady Miejskiej. Rajcy ostrzegają, że jeśli sytuacje będą się powtarzać, to podjęte uchwały będą uchylane w trybie pilnym. Zdzisław Sołowin przewodniczący klubu PO nie kryje rozczarowania postawą prezydenta Macieja Kobylińskiego. Według niego tak jak w polityce, tak i w samorządzie powinny obowiązywać czyste reguły. Okazuje się, że jednak jest zupełnie inaczej.

- Ostatnio zostaliśmy wprowadzeni w błąd w sprawie remontu dachu budynku, w którym mieście się Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Okazuje się, że według informacji jakie uzyskaliśmy ma się tam mieścić Słupska Izba Przemysłowo-Handlowa. Tymczasem specjalnie na remont dachu ma być wydana kwota 200 tys. zł z zasiłków. A przecież jeszcze dwie sesje temu SIPH miał przeprowadzać się do budynku obok i miała przywrócić budynek do świetności we własnym zakresie.

Sołowin wymienia również inne przypadki i wspomina pierwszą sesję nowej rady. Do porządku obrad wprowadzono wtedy projekt uchwały w sprawie zasad udzielania dotacji na prace konserwatorskie i roboty budowlane przy remoncie zabytków. Innym przypadkiem, który nie leżał bezpośrednio w gestii prezydenta, ale niejako za jego przyzwoleniem Miejski Zakład Komunikacji informował o niskich kosztach zakupu paliwa do autobusów napędzanych etanolem.

- Podawano nam rożne koszty co do kosztów. Prezydent tego nie prostował. Nie informowano nas także o wielu innych kwestiach. To powoduje naszą irytację. Trudno współpracować z prezydentem, który nie chce z nami grać fair. W konsekwencji wychodzi, że my jako opozycja jesteśmy przeciwko prezydentowi. A my chcemy jedynie popierać dobre rozwiązania dla miasta, które prezydent proponuje - dodaje Sołowin. Zbigniew Konwiński, przewodniczący Rady Miejskiej na razie nie chce wierzyć, że prezydent robił to specjalnie.

- Zaufanie to jest coś takiego co buduje się długo, a można stracić szybko. Chcę wierzyć, że to była zwykła pomyłka, choć kolega Sołowin pomyłek organu wykonawczego podał więcej niż jedną. W każdym przypadku gdy stwierdzę, że radni zostali wprowadzeni w błąd i podjęli swoją decyzję przy nieprawdziwych informacjach zwołam sesję i wystąpię o uchylenie takiej uchwały.

Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta twierdzi, że ten nie chciał nikogo celowo wprowadzić w błąd.

- Nie miał też żadnych ukrytych intencji - dodaje.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-07-24
wyświetleń:1442

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 44 Gości