Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Prywatny program samorządowy urzędnika
Rozmiar tekstu: A A A
Marek i Jarek Paul stali się obiektem ataku pracownika ratusza w programie telewizyjnym.
Dwa programy, dwie odsłony, dwóch prowadzących i dwa punkty widzenia. Słupski Magazyn Samorządowy. Do niedawna program emitowany w telewizji Oscar spędzał sen z powiek słupskim radnym. Radni zarzucali programowi jednostronność i nazywali go tubą propagandową prezydenta Macieja Kobylińskiego, wskazywali że służy wyłącznie do kreowania wizerunku prezydenta za pieniądze z kasy miasta. Program stał się również orężem podczas ostatnich wyborów samorządowych. Jak jest dzisiaj? Okazuje się, że pod tą samą nazwą funkcjonują dwa programy jednak w dwóch konkurencyjnych telewizjach kablowych.

Z każdą produkcją programu związane są koszty. Tak i jest tutaj. Za pierwszy z nich w kablowce Vectry w programie telewizji Oscar płaci ratusz. Program przygotowuje rzecznik prasowy Mariusz Smoliński, który zastąpił w tym Marka Sosnowskiego, pracownika biura promocji i integracji europejskiej słupskiego ratusza. W Telewizji Kablowej Słupsk Kanał 6 również emitowany jest Słupski Magazyn Samorządowy. Ten z kolei jest przygotowuje Marek Sosnowski. Robi to, jak zapewnia, jednak nie jako urzędnik lecz jako osoba prywatna i dziennikarz i na zlecenie telewizji. Po godzinach pracy. I właśnie program przygotowywany przez Sosnowskiego stał się jego orężem w zwalczaniu brudnej wizytówki miasta, którymi są według niego dwaj bracia Jarosław i Marek Paul. W swoim ostatnim programie stwierdził, że obaj bracia są brudni, nieogoleni oraz śmierdzący. Oznajmił też wszystkim abonentom, że obaj mężczyźni są upośledzeni i z tego tytułu mają orzeczoną rentę i są niezdolni do pracy. Opisał także, że bracia są w konflikcie z prezydentem i dodatkowo zastosował prowokację aby sprawdzić czy bracia znają język niemiecki. Pomagał mu w tym jego syn. Powodem jaki przytacza urzędnik-dziennikarz są pocztówki, które obaj bracia sprzedają niemieckim turystom zatrzymującym się na pl. Zwycięstwa. Dlaczego? Bo prezydent Maciej Kobyliński polecił strażnikom miejskim aby nie dopuszczali brudnych braci do turystów i uniemożliwiali im ich działalność na którym cierpi wizerunek miasta. Przez to braciom interes się urwał za co mają żal do prezydenta. Czy Sosnowski, który na przez 8 godzin dziennie jest urzędnikiem ratusza i odpowiada za Public Relations może tworzyć swój program i mówić w nim co chce pod przykrywką samorządu? rzecznik prasowy ratusza Mariusz Smoliński nie widzi w tym nic zdrożnego i nic nagannego w tym nie dostrzega.

- Może to robić i ma prawo do wyrażania opinii oraz ocen. Poza tym jest specjalistą od PR i to on decyduje w jaki sposób go kształtuje oczywiście poza godzinami pracy. Broni prezydenta z własnej woli i to jest jego sprawa.

Czy Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta zajmie się tak jak Marek Sosnowski braciami Paul w programie samorządowym, który tworzy?

- Nie widzę potrzeby aby to robić i reklamować ich w telewizji. - Chcielibyśmy spuścić na nich zasłonę milczenia - dodaje.

Mecenas Anna Bogucka-Skowrońska, była przewodnicząca Rady Miejskiej dziwi się, że ratusz wkłada tyle energii w to aby uprzykrzyć życie braciom Paul i pokazać ich z jak najgorszej strony.

- Niestety ten stosunek ratusza do nich jest pełen pogardy. Pomoc i życzliwość dla nich i ich, a nie walka bardziej uwiarygadniałaby prezydenta niż jakaś bezsensowna walka z tymi ludźmi, którzy nikomu nie zawadzają. Poza tym sprzedaż widokówek została uznana przez sąd jako znikomie szkodliwa. Oznacza to, że nie ma przestępstwa i nie odstępuje od wymiaru kary lecz umarza postępowanie, tak jak było w ich sprawie - stwierdza.

Marek Sosnowski, autor programu, w którym wyszydzał braci Paul twierdzi, że mimo, że program nazywa się Słupski Magazyn Samorządowy to jest to sprawa pozaratuszowa.

- Nie był robiony na zlecenie ratusza tylko taka była wola Telewizji Kablowej Słupsk kanał 6. Dlatego to robię. To nie ma nic wspólnego z moją pracą w ratuszu. Tematy wymyślam ja i nikt mi nic nie narzuca.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-07-06
wyświetleń:1715

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 29 Gości