Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Republika kolesiów?
Rozmiar tekstu: A A A
Kilkuletnie śledztwo uwieńczone sukcesem. Prokuratura Okręgowa w Koszalinie postawiła na początku tygodnia zarzuty działania na szkodę Słupska przy prywatyzowaniu miejskiej spółki Drogi i Mosty kilku członkom byłego Zarządu Miasta. Prawdopodobnie przed sądem odpowie Jerzy M., były prezydent i wiceminister, Jerzy W., były wiceprezydent i obecnie radny, Andrzej O., wiceprezydent Słupska, Ryszard S., adwokat i ówczesny członek ZM oraz Michał K., były prezes DiM. Żaden z nich nie może opuścić kraju, bo prokuratura zabrała im paszporty. Były prezydent i wiceprezydent W. dodatkowo muszą wpłacić po 20 tys. zł poręczenia majątkowego. Każdemu z nich prokuratura postawiła niemal identyczne zarzuty. M. odpowie za podpisanie umowy prywatyzacyjnej, Jerzy W. za to, że kierując komisją przetargową prowadził rokowania bez określenia jasnych zasad i kryteriów wyłonienia oferenta i wskazał, że najlepszym była firma Primbr, która nie miała pieniędzy na zakup udziałów w miejskiej spółce. Andrzej O. miał negocjować sprzedaż udziałów spółki DiM, choć nie określono zasad i kryteriów, jakimi powinien odpowiadać oferent. Za to samo odpowie Ryszard S., słupski adwokat.

- Z kolei Michał K. bezprawnie przewłaszczył majątek spółki wartości 1,3 mln zł na rzecz jednego z banków w Białymstoku, jako zabezpieczenie pożyczki dla trzech osób fizycznych z tego banku - informuje Ryszard Gąsiorowski, rzecznik koszalińskiej prokuratury. - Członkowie Zarządu Miasta narazili gminę Słupsk na ponad 5 mln zł strat.

Sprawa zatacza oraz szersze kręgi, bo prokuratura w Koszalinie zwróciła się do komendanta pomorskiej policji o powołanie specjalnej grupy śledczej, która zajmie się wyłącznie przesłuchiwaniem świadków w tej sprawie. Afera oburzyła słupska prawicę, która uważa, że sprzedaż DiM była przeprowadzona po ?koleżeńsku?. - To wierzchołek góry lodowej - mówi Zbigniew Wiczkowski, radny Słupskiego Forum Prawa i Sprawiedliwości. - Ta sprawa jest ewidentnym przypadkiem sprzedaży udziałów osobom z koleżeńskiego układu.

Z żadną z osób, którym postawiono zarzuty, nie udało nam się skontaktować. (Marcin Kamiński)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-03-17
wyświetleń:1419

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 43 Gości