Kategoria: Aktualności

Solidarni z Ukrainą

Rozmiar tekstu: A A A

Wybory na Ukrainie były perfidnie fałszowane. W kabinach do głosowania leżały ołówki zamiast długopisów, na listach uprawnionych do głosowania brakowało wielu nazwisk ­ mówił w Słupsku Piotr Andrusieczko, w czasie sobotniego wiecu poparcia dla ukraińskiej demokracji. Właśnie wrócił on z Ukrainy, gdzie pracował jako obserwator europejskiej organizacji monitorującej wybory "Enemo". Na słupski wiec (przed tramwajem) przyszło ponad sto osób. Wśród nich słupscy radni, prawnicy i artyści. Z pomarańczowymi kokardami i flagami wykrzykiwali hasła "Ukraina bez Putina", skandowali nazwisko lidera ukraińskiej opozycji i śpiewali cerkiewne pieśni. ­ Śledzę w telewizji to, co się dzieje w Kijowie, i trzymam kciuki za opozycjonistów ­ powiedział nam Borys Sawka, uczeń słupskiego "ekonomika". Dla Ireny Kurak ze Słupska, która pochodzi z Ukrainy, wiec był ogromnym przeżyciem. ­ Jestem tu, bo wierzę, że demokracja na Ukrainie zwycięży. Kilkaset osób poparło zwolenników Juszczenki na wieczornym koncercie reggae w Ustce.­ Przecież rewolucja na Ukrainie to demonstracja radości i przyjaźni ­ przyznał 18-letni Marcin Baran z Ustki. W czasie wiecu i koncertu nasza redakcja razem ze Stowarzyszeniem "Aktywne Pomorze" zebrała kilkaset podpisów osób popierających ukraińską opozycję. Od dziś podpisy można składać w biurze Przewodniczącej Rady Miejskiej w słupskim ratuszu.

Fot. Krzysztof Tomasik