Czerwiec 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Szpiedzy patronami ulic
Rozmiar tekstu: A A A
Na os. Niepodległości królują ulice dawnych działaczy komunistycznych, m.in. Franciszka Fiedlera, Wincentego Matuszewskiego i Stanisława Pestkowskiego.
Dziewięć ulic w Słupsku nosi nazwy nadane w 1979 r. na rzecz działaczy komunistycznych. Wszystkie znajdują się na osiedlu Niepodległości (dawniej Budowniczych Polski Ludowej). Te nazwy, według prof. Zenona Romanowa z Instytutu Historii Akademii Pomorskiej, ośmieszają miasto. Pismo w tej sprawie i z prośbą o zajęcie się zmianą nazw przesłał na ręce przewodniczącego Rady Miejskiej. Spacerując po os. Niepodległości można natknąć się m.in. na ulicę Juliana Bruna, Stanisława Budzyńskiego, Franciszka Fiedlera (wł. Efroim Truskier), Mieczysława Kozłowskiego, Wincentego Matuszewskiego, Stanisława Pestkowskiego, Stanisława Trusiewicza, Jana Tyszki (wł. Leon Jogiches) oraz Bronisława Wesołowskiego. Wszyscy byli działaczami Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy, a niektórzy dodatkowo Komunistycznej Partii Polski. W piśmie do przewodniczącego RM w Słupsku profesor Romanow wskazuje, że niektórzy z nich byli na usługach bolszewickiego rządu czy też funkcjonariuszami ruchu komunistycznego.

- To niewiarygodne, że w Słupsku nadal czci się pamięć funkcjonariuszy komunistycznych, urzędników sowieckich, którzy za swoją ojczyznę uważali ZSRR - dowodzi historyk. - Do Polski niepodległej odnosili się z nienawiścią, walcząc w wojnie polsko-bolszewickiej po stronie tych ostatnich. Brun wykonywał różnego rodzaju zadania szpiegowskie dla ZSRR w Berlinie, Kopenhadze i Brukseli. Budzyński walczył po stronie bolszewików przeciwko Polsce, Pestkowski był członkiem bolszewickiego rządu, Tyszka był wieloletnim towarzyszem życia Róży Luksemburg i był współtwórcą Komunistycznej Partii NIemiec... - Sprawą zajmiemy się na pewno - zapewnia Zbigniew Konwiński, przewodniczący Rady Miejskiej. - Na razie pismo przekazałem klubom radnych, odpowiednim komisjom oraz radnym, którzy zamieszkują okręg, w którym znajdują się owe ulice.

Czy dojdzie do zmian? Prawdopodobnie tak, jednak minie trochę czasu. Długo bowiem trwało przemianowanie ulicy 9 Marca na Anny Łajming.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-01-08
wyświetleń:2130

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 43 Gości