Kategoria: Aktualności

Podwyżka nieunikniona

Rozmiar tekstu: A A A

Pod koniec lutego przedstawione zostaną propozycje zmian w cenach biletów słupskiego Miejskiego Zakładu Komunikacji. Na razie nie wiadomo jaka będzie skala podwyżki. Wiadomo jednak, że MZK nie zdecyduje się na wprowadzenie biletów czasowych - o co postulowali niektórzy mieszkańcy. Pojawią się za to bilety całodzienne.

Podwyżka biletów jest raczej nieunikniona choć przedstawiciele Miejskiego Zakładu Komunikacji nie chcą niczego przesądzać. Wszystko stanie się jasne pod koniec miesiąca. Decyzję o ewentualnej zmianie cen podjąć będzie musiała Rada Miejska. - W Słupsku raczej nie podrożeją ceny biletów okresowych. Zmianie może ulec natomiast cena biletów jednorazowych. Podrożeją również bilety na trasach podmiejskich, bo okoliczne gminy nie chcą dofinansować przejazdów ulgowych. Poza tym podwyżka spowodowana będzie stale rosnącymi cenami paliwa. Szczególnie zeszły rok - kiedy trwała wojna w Iraku - był dla nas trudny. Dodać chcę również, że ceny biletów w Słupsku już od dawna utrzymują się na tym samym poziomie - mówi Marcin Grzybiński, rzecznik prasowy MZK w Słupsku.

Niestety nie pojawią się czasowe bilety MZK. Wielu słupszczan twierdzi, że byłoby to doskonałe rozwiązanie. - Bilety czasowe na przykład na 10 czy 20 minut byłyby bardzo wygodne. Czasem jadę tylko jeden przystanek i muszę skasować bilet tak samo jakbym przejechał całą trasę. Moim zdaniem to bzdura. A przecież w wielu miastach takie rozwiązanie sprawdza się doskonale - skarży się Wojciech Miracki ze Słupska.

Zdaniem prezesa MZK Januarego Senko firma nie jest jeszcze przygotowana technicznie do wprowadzenia takich biletów. - Potrzebne byłyby do tego specjalne kasowniki, które wybijałyby dokładną godzinę i datę. Dla wygody naszych pasażerów wprowadzimy natomiast bilety całodzienne. Wstępnie mogę powiedzieć, że cena takiego biletu na Słupsk wyniesie około 6 zł - dodaje prezes Senko. (bos)