|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Partyjny skazaniec
Rozmiar tekstu: A A A
Wczoraj ujawniliśmy kryminalny wątek życiorysu Roberta Jakubiaka, który niedawno pomyślnie przeszedł weryfikację w szeregach SLD i został wiceprzewodniczącym słupskiego Sojuszu. Po naszej publikacji sprawą zajmie się rzecznik dyscypliny partyjnej. Robert Jakubiak, słupski działacz sportowy, nauczyciel w szkole podstawowej i doktorant historii PAP, ma w swoich "papierach" zawieszone wykonanie kary 2 lat więzienia i trwający dozór kuratora za paserstwo 10 niemieckich samochodów łącznej wartości 275 tysięcy złotych. Był jednym z głównych oskarżonych w głośnej aferze "cinquecento". Mimo to robi w partii karierę.
- Nie miałem o tym zielonego pojęcia. Właśnie przysłano mi wasz artykuł faksem - mówi Jerzy Jędykiewicz, szef pomorskiego SLD, który nie wyklucza ponownej weryfikacji Roberta Jakubiaka, a nawet finału w sądzie partyjnym. - Sprawę musi zbadać rzecznik dyscypliny partyjnej SLD. Jeśli zarzuty się potwierdzą, o ewentualnym zawieszeniu lub wykluczeniu takiej osoby z partii zdecyduje Zarząd Krajowy Sojuszu - powiedział nam Marek Dyduch, sekretarz generalny SLD. Sprawa ma także inny aspekt. Robert Jakubiak jest nauczycielem historii i wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 5 w Słupsku. Tymczasem z Karty Nauczyciela wynika, że osoba skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo popełnione umyślnie nie może uczyć w szkole. - Sprawę wyjaśni dyrektor szkoły i poinformuje mnie o jej rozstrzygnięciu - zapowiedział po rozmowie z nami Krzysztof Weyna, pomorski wicekurator oświaty. (ber, bos, sta)
- Nie miałem o tym zielonego pojęcia. Właśnie przysłano mi wasz artykuł faksem - mówi Jerzy Jędykiewicz, szef pomorskiego SLD, który nie wyklucza ponownej weryfikacji Roberta Jakubiaka, a nawet finału w sądzie partyjnym. - Sprawę musi zbadać rzecznik dyscypliny partyjnej SLD. Jeśli zarzuty się potwierdzą, o ewentualnym zawieszeniu lub wykluczeniu takiej osoby z partii zdecyduje Zarząd Krajowy Sojuszu - powiedział nam Marek Dyduch, sekretarz generalny SLD. Sprawa ma także inny aspekt. Robert Jakubiak jest nauczycielem historii i wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 5 w Słupsku. Tymczasem z Karty Nauczyciela wynika, że osoba skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo popełnione umyślnie nie może uczyć w szkole. - Sprawę wyjaśni dyrektor szkoły i poinformuje mnie o jej rozstrzygnięciu - zapowiedział po rozmowie z nami Krzysztof Weyna, pomorski wicekurator oświaty. (ber, bos, sta)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 23 Gości