Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Prezydent Aleksander Kwaśniewski dostał wódkę na konwencie wyborczym
Rozmiar tekstu: A A A
Prezydent Słupska odpycha Artura (drugi od lewej z butelką wódki w dłoniach) od prezydenta Kwaśniewskiego.
- Mam prezent dla prezydenta Kwaśniewskiego, butelkę polskiej, tradycyjnej wódki - takimi słowami dwudziestoparoletni Artur z Kołobrzegu przywitał przed słupskim ratuszem byłego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. Butelka ostatecznie nie trafiła do prezydenta, ale na konferencji wyborczej, która rozpoczęła się kilkadziesiąt minut później, nie brakowało pytań związanych z publicznymi wystąpieniami Kwaśniewskiego i spekulacjami, że był na nich pod wpływem alkoholu.?Prezydent Kwaśniewski pojawił się w Słupsku w ramach promocji partii Lewica i Demokraci. Najpierw poza kamerami spotkał się z prezydentem Słupska Maciejem Kobylińskim (również związanym z lewicą) i lokalnymi, lewicowymi działaczami. Później odpowiadał na pytania dziennikarzy. Wszyscy chcieli oczywiście usłyszeć od prezydenta, czy faktycznie ma problemy z alkoholem, i czy stan ten nie zagraża kampanii LiD-u. Kwaśniewski stanowczo zaprzeczał. - Od paru miesięcy biorę mocne antybiotyki. Związane jest to z moim lipcowym pobytem na Filipinach i zakaźną chorobą, której się tam nabyłem. Faktycznie leki te osłabiają i opóźniają moje reakcje. Nie mam jednak problemów alkoholowych. Zapewniam również, że pogłoski te nie wpłyną negatywnie na naszą kampanię wyborczą, a ja sam nie mam zamiaru się wycofać z promowania LiDu.

Kwaśniewski odniósł się również do lokalnych problemów regionu słupskiego. Między innymi do usytuowania w Redzikowie tarczy antyrakietowej jak i pomysłu utworzenia województwa środowopomorskiego. ?- W stanie obecnym pomysł nowego województwa nie ma racji bytu. Związane jest to szczególnie z funduszami unijnymi. Trzeba zweryfikować działalność Słupska i Koszalina w obecnym podziale i dopiero po wyciągnięciu wniosków podjąć dalsze decyzje. Podobnie jest z tarczą. Rozumiem, że jest to problem lokalny i głównym zadaniem rządu powinno być jak najbardziej obszerne informowanie społeczeństwa o jej zaletach i wadach. Mam nadzieję, że tak się stanie.?Kwaśniewski odniósł się również do informacji dziennikarskich dotyczących rzekomego podziału w samym LiDzie. Jak twierdzi, nie słyszał nic o takich działaniach. Przekonywał równie, że jedynie mówienie jednym głosem daje szansę na wygranie wyborów.?- Walczymy o tegoroczne wybory, ale również o te za dwa trzy lata, bo jeżeli powstanie po wyborach nowa koalicja PO-PiS, to bardzo szybko wyborcy będą musieli ponownie podejmować decyzje. Dla nas to wielka szansa - dodał na koniec konferencji były prezydent Kwaśniewski. ?Incydentu nie zabrakło również na koniec spotkania w ratuszu. Słynni słupscy bracia Paul, którzy już niejednokrotnie pikietowali przeciwko działaniom ratusza wymusili na prezydencie, aby ten w eskorcie ochroniarzy pojechał do słupskiej filharmonii samochodem, choć wcześniej miał te kilkaset metrów pokonać piechotą.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Hubert Bierndgarski
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-10-10
wyświetleń:2163

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 11 Gości