|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Prezydent Aleksander Kwaśniewski dostał wódkę na konwencie wyborczym
Rozmiar tekstu: A A A
Prezydent Słupska odpycha Artura (drugi od lewej z butelką wódki w dłoniach) od prezydenta Kwaśniewskiego. |
Kwaśniewski odniósł się również do lokalnych problemów regionu słupskiego. Między innymi do usytuowania w Redzikowie tarczy antyrakietowej jak i pomysłu utworzenia województwa środowopomorskiego. ?- W stanie obecnym pomysł nowego województwa nie ma racji bytu. Związane jest to szczególnie z funduszami unijnymi. Trzeba zweryfikować działalność Słupska i Koszalina w obecnym podziale i dopiero po wyciągnięciu wniosków podjąć dalsze decyzje. Podobnie jest z tarczą. Rozumiem, że jest to problem lokalny i głównym zadaniem rządu powinno być jak najbardziej obszerne informowanie społeczeństwa o jej zaletach i wadach. Mam nadzieję, że tak się stanie.?Kwaśniewski odniósł się również do informacji dziennikarskich dotyczących rzekomego podziału w samym LiDzie. Jak twierdzi, nie słyszał nic o takich działaniach. Przekonywał równie, że jedynie mówienie jednym głosem daje szansę na wygranie wyborów.?- Walczymy o tegoroczne wybory, ale również o te za dwa trzy lata, bo jeżeli powstanie po wyborach nowa koalicja PO-PiS, to bardzo szybko wyborcy będą musieli ponownie podejmować decyzje. Dla nas to wielka szansa - dodał na koniec konferencji były prezydent Kwaśniewski. ?Incydentu nie zabrakło również na koniec spotkania w ratuszu. Słynni słupscy bracia Paul, którzy już niejednokrotnie pikietowali przeciwko działaniom ratusza wymusili na prezydencie, aby ten w eskorcie ochroniarzy pojechał do słupskiej filharmonii samochodem, choć wcześniej miał te kilkaset metrów pokonać piechotą.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Hubert Bierndgarski |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-10-10 |
wyświetleń: | 2163 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 11 Gości