Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Liga rządzi - liga dzieli
Rozmiar tekstu: A A A
Fot. APR-SAS">
Tomasz Górski, wicedyrektor Urzędu Morskiego zwołał wczoraj konferencję prasową, na której odpierał zarzuty mediów, że LPR zatrudnia w urzędzie "swoich" ludzi.
Fot. APR-SAS
Czy Urząd Morski w Słupsku, którego szefowie są związani z Ligą Polskich Rodzin, preferuje przy zatrudnianiu osoby związane z tą partią? Urzędnicy zaprzeczają, przyznają jednak, że w ostatnim czasie na 24 nowo zatrudnione osoby pięć miało wcześniej, lub ma obecnie kontakt z LPR. Zaprzeczają również informacjom, że robią w urzędzie czystkę wśród pracowników zatrudnianych przez byłego dyrektora związanego z SLD. Od kilku tygodni lokalne media donoszą o ruchach kadrowych w Urzędzie Morskim (jako pierwsi napisaliśmy o zwolnieniu byłego dyrektora urzędu Andrzeja Szczotkowskiego, który ma zarzuty prokuratorskie dotyczące budowy letnich ogródków na usteckiej wydmie. Sprawa trafiła już do sądu, ale sędziowie nie wydali jeszcze wyroku). Zdaniem Tomasza Górskiego, wicedyrektora urzędu, członkiem LPR i dawniej wiceprezesa okręgu pomorskiego Młodzieży Wszechpolskiej, były podstawy do jego zwolnienia. - Oczywiście, jest różnica pomiędzy prawomocnym wyrokiem sądowym i zarzutami prokuratorskimi, ale nasi prawnicy uznali, że same zarzuty dają podstawę do zwolnienia - przekonuje Górski. - Poza tym dziwi mnie zachowanie dziennikarzy, którzy najpierw zarzucają dyrektorowi, że nie podejmuje działań karnych związanych z powstaniem na wydmie ogródków, a później - jak zwalnia pracowników odpowiedzialnych za nieprawidłowości - to zarzucają mu, że ich zwalnia.

Górski zaprzeczył również, że przy zatrudnianiu nowych pracowników preferowane są osoby związane z ligą oraz że zwalniani są pracownicy związani z byłym dyrektorem (w ciągu ostatnich miesięcy zatrudniono 24 nowe osoby i zwolniono 15).

- Zatrudniamy młodych fachowców, dla nas ważniejsza jest ich wiedza, a nie przynależność partyjna - tłumaczy Górski. - Choć przyznam, że pięć osób jest związanych z LPR. Jeżeli natomiast chodzi o zwolnienia, to nie robimy czystek. Zwolniliśmy emerytów, którzy i tak mieli wysokie emerytury. Chcemy pokazać, że młode osoby mają w Słupsku szansę na normalną pracę.

Urzędnicy zapowiadają, że polityka zatrudniania w Urzędzie Morskim w Słupsku nie zmieni się i jest zgodna z działaniami ministerstwa i rządu.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Hubert Bierndgarski
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-05-09
wyświetleń:1472

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 10 Gości