|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Biedronka pod lupą ministra
Rozmiar tekstu: A A A
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zlecił przeprowadzenie śledztwa w sprawie wyzysku w sieci sklepów Biedronka. To efekt m.in. publikacji w naszej gazecie, dotyczących wykorzystywania i poniżania pracowników w sklepach w Słupsku i Lęborku. Minister uważa, że należy sprawdzić czy opisywane przez media przypadki były jednorazowe czy też były to zaplanowane działania kierownictwa firmy. Przesłuchanych będzie 20 tysięcy pracowników sieci sklepów. Dużo pracy będą mieli słupscy funkcjonariusze policji. Średnio na jednego policjanta podlegającego komendzie i zajmującego się sprawą przypadać będzie około 15 pracowników sklepów w regionie. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Przeniesiono je z Poznania, gdzie toczyło się - zdaniem ministra - zbyt wolno.
Przypomnijmy. W Słupsku niedawno dwie pracownice sklepów Biedronka straciły pracę, bo wstąpiły do związków. W Lęborku kierowniczka jednego ze sklepów popełniła samobójstwo. Jak twierdzi rodzina - nie mogła wytrzymać presji kierownika odpowiedzialnego za rejon sprzedaży. Dzisiaj jednak nadzieja wstąpiła w serca pracowników oraz Agnieszki Zakrzewskiej, szefowej związków zawodowych sklepów Biedronka w Słupsku i Lęborku. - Jestem zadowolona z takiego podejścia do sprawy - mówi Agnieszka Zakrzewska, szefowa związków zawodowych sklepów Biedronka w Słupsku i Lęborku. - Liczyłam z kolegami i koleżankami, że w końcu ktoś zajmie się nami i tym, że w sklepach dzieje się źle.
Pracownicy sklepów należących do Jeronimo Martins Dystrybucja będą musieli odpowiedzieć policjantom, m.in. na pytania czy w Biedronkach łamano przepisy BHP, czy kierownicy placówek zmuszali podwładnych do pracy po godzinach, czy w firmie istnieje system wyzysku. (Marcin Kamiński)
Przypomnijmy. W Słupsku niedawno dwie pracownice sklepów Biedronka straciły pracę, bo wstąpiły do związków. W Lęborku kierowniczka jednego ze sklepów popełniła samobójstwo. Jak twierdzi rodzina - nie mogła wytrzymać presji kierownika odpowiedzialnego za rejon sprzedaży. Dzisiaj jednak nadzieja wstąpiła w serca pracowników oraz Agnieszki Zakrzewskiej, szefowej związków zawodowych sklepów Biedronka w Słupsku i Lęborku. - Jestem zadowolona z takiego podejścia do sprawy - mówi Agnieszka Zakrzewska, szefowa związków zawodowych sklepów Biedronka w Słupsku i Lęborku. - Liczyłam z kolegami i koleżankami, że w końcu ktoś zajmie się nami i tym, że w sklepach dzieje się źle.
Pracownicy sklepów należących do Jeronimo Martins Dystrybucja będą musieli odpowiedzieć policjantom, m.in. na pytania czy w Biedronkach łamano przepisy BHP, czy kierownicy placówek zmuszali podwładnych do pracy po godzinach, czy w firmie istnieje system wyzysku. (Marcin Kamiński)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 2 Gości