Kategoria: Aktualności

Kłusownik uciekł wpław

Rozmiar tekstu: A A A

Wpław przez Słupię uciekł kłusownik, który wpadł w zasadzkę przygotowaną przez strażników rybackich w centrum Słupska. Drugiego kłusownika zatrzymano. To pierwszy sukces, który strażnicy odnotowali w tym sezonie. - Roman J., 18-letni mieszkaniec Słupska, próbował w okolicy Urzędu Celnego, mimo obowiązującego zakazu, łowić w rzece ryby. Miał przy sobie bardzo niebezpieczne dla ryb narzędzie - szarpak. To żyłka z obciążeniem, do której przywiązane były trzy kotwice - mówi Emilia Adamiec ze słupskiej policji. Romanowi J. grozi do dwóch lat więzienia.