Kategoria: Aktualności

Po konkursie na szefa PGK

Część słupskich radnych ma zastrzeżenia do wyniku konkursu na prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. W ich opinii wygrał słabszy kandydat. Magistrat odpowiada, że konkurs odbył się zgodnie z procedurami, a wygrał najlepszy kandydat. W miniony piątek rada nadzorcza PGK najwyżej oceniła Andrzeja Gazickiego, byłego wiceprezydenta Słupska z ramienia SLD. Przebieg konkursu, bez prawa głosu i zadawania pytań, obserwowała trójka miejskich radnych. W opinii wszystkich najlepiej wizję rozwoju PGK zaprezentowała Iwona Żytka - na codzień pracownik miejskiej spółki. Mimo to nie wygrała konkursu. Radny PiS-u Tadeusz Bobrowski mówi, że decyzja rady nadzorczej jest dla niego zaskoczeniem. W podobnym tonie wypowiada się radny Platformy Obywatelskiej Bogusław Dobkowski. Jak mówi - od początku miał wrażenie, że władze miasta faworyzują Andrzeja Gazickiego. Władze Słupska wszystkiemu zaprzeczają. Rzecznik magistratu Mariusz Smoliński zapewnia, że konkurs był uczciwy i nikogo nie wspierano. Słupscy radni zastanawiają się nad wydaniem oświadczenia w sprawie wyboru prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.