Czerwiec 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Autobusy pod szyldem z S.A.
Rozmiar tekstu: A A A
Słupski PKS od 1 stycznia jest spółką akcyjną Skarbu Państwa.
Fot. APR-SAS
Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Słupsku przeobraziło się od 1 stycznia 2008 roku w Spółkę Akcyjną. Tym samym z mapy Pomorza zniknęła ostatnia budżetowa firma przewozowa. Co będzie z nią dalej? Decyzje o jej dalszych losach podejmować będzie już Skarb Państwa. Słupski PKS prawdopodobnie zostanie sprywatyzowany. Kiedy to jednak nastąpi na razie nie wiadomo.

Słupski PPKS zatrudnia prawie 350 osób. Wykonuje przewozy w województwie pomorskim i zachodniopomorskim. Prowadzi również kursy dalekobieżne całoroczne do największych miast w Polsce oraz do miast na granicy Polski z Czechami i Słowacją. Dysponuje 146 autobusami, a także gruntami w centrum Słupska i Lęborka, gdzie umiejscowione są jego dworce. Zatrudnia w sumie 347 osób. Komercjalizacja spółki, bo to oznacza przeobrażenie jej w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa, to pierwszy etap przyszłej sprzedaży przedsiębiorstwa w prywatne ręce.

- Dzisiaj 85 procent akcji należy do Skarbu Państwa - wyjaśnia Andrzej Kraweczyński, zarządca komisaryczny PKS. - 15 pozostałych procent należeć będzie do załogi. zostaną one rozdzielone zgodnie z przepisami.

To zupełne nowum w historii PKS w Słupsku, bo do tej pory wszelkiego rodzaju akcje prywatyzacyjne nie dochodziły do skutku. Po raz pierwszy pracownicy o prywatyzacji ich zakładu usłyszeli w 2000 roku, gdy wojewoda pomorski rozpoczął przygotowywania do prywatyzacji wszystkich "pekaesów". Jednak wszystkie działania zmierzające do jego sprzedania paliły do tej pory na panewce z powodu? związków zawodowych. Dlaczego? Bo jak twierdzą związkowcy żaden z przyszłych inwestorów ani zarządców nie podobał się i kosztem załogi chciał się dorobić pieniędzy oraz stanowiska.

- Dzisiaj jesteśmy na etapie formowania się i wybierania rady nadzorczej - dodaje Kraweczyński. - Jest to dla nas sytuacja nowa. Skarb Państwa będzie decydować kiedy i w jaki sposób sprzeda akcje które posiada. Na razie jednak musimy trochę okrzepnąć po przeobrażeniu.

Związki zawodowe przy PKS Słupsk jak na razie patrzą z w przyszłość "z pewną taką nieśmiałością". Według nich jednak nic w funkcjonowaniu PKS nie zmieni się.

- Akcje otrzymamy jeśli Skarb Państwa wypuści je na rynek - mówi Marian Saweluk, szef Związków Zawodowych "Solidarność" w PKS. - Poza tym trudno wyrokować czy będzie dobrze. Państwo nadal będzie dotować bilety ulgowe i dawać tyle samo pieniędzy ile dawało. Zmieni się jedynie to, że będziemy musieli zarabiać i utrzymywać radę nadzorczą. To dodatkowe obciążenie.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2008-01-07
wyświetleń:2691

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 207 Gości