Czerwiec 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Lekarze znikają z karetek pogotowia
Rozmiar tekstu: A A A
1 stycznia z większości karetek pogotowia znikną lekarze, a ich miejsce zajmą ratownicy medyczni.
Fot. APR-SAS
Tylko do końca roku w karetkach pogotowia jeździć będą lekarze. Od stycznia większość z nich zastąpią ratownicy medyczni. Lekarze zostaną tylko w karetkach reanimacyjnych, tzw. Erkach. Zmiany wymusiła Komisja Europejska, nakazując Polsce respektowanie unijnych norm czasu pracy lekarzy. - Od stycznia lekarze nie będą mogli pracować dłużej niż 48 godzin tygodniowo - wyjaśnia Anna Wysocka, zastępca kierownika Działu Usług Medycznych Pogotowia Ratunkowego w Słupsku. - Dotychczas pracowali oni znacznie dłużej. Teraz to się zmieni i lekarzy musimy zastępować ratownikami medycznymi. Jeśli tego nie zrobimy, większość karetek nie wyjechałaby w styczniu do pacjentów.

Dotąd lekarze znajdowali się we wszystkich tzw. zespołach podstawowych pogotowia ratunkowego. Poza nimi funkcjonują jeszcze karetki reanimacyjne, czyli tzw. Erki - w nich nadal jeździć będą lekarze. Zmiany dotkną karetek pogotowia w całym kraju i spowodują zwiększone zapotrzebowanie na ratowników medycznych. Słupskie pogotowie musi ich szukać poprzez ogłoszenia w urzędzie pracy. Podobne problemy ma miejscowy szpital.

- Nie wiem kim obsadzę wszystkie dyżury od stycznia - przyznaje Ryszard Stus, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku. - Lekarze będą pracować mniej, a żądania płacowe mają coraz wyższe. Aktualnie negocjuję wysokość kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Pieniędzy ma być więcej i może uda mi się wygospodarować dodatkowe środki na etaty i podwyżki. Jeśli pieniędzy nie uda się znaleźć, nie wiem kto będzie leczył pacjentów.

O zmianach w czasie pracy lekarzy niechętnie mówią sami medycy. Żaden nie chciał oficjalnie skomentować tej sprawy. Nieoficjalnie mówią, że to może być przełom. Nowe przepisy muszą ich zdaniem spowodować radykalne zmiany w polskiej służbie zdrowia. Ta zmiana to przede wszystkim wzrost wynagrodzeń wśród lekarzy i personelu medycznego. Na wycofaniu lekarzy z karetek najwięcej skorzystają ratownicy medyczni, głównie młodzi ludzie po studiach, którzy dotąd mieli problem ze znalezieniem zajęcia.

- Aktualnie szukamy dziesięciu ratowników - mówi Anna Wysocka. - Rozpoczną oni pracę 1 stycznia. Na początku trafią do karetek w samym Słupsku, gdzie nabiorą niezbędnego doświadczenia. Potem trafią także do naszych podstacji w Ustce, Kępicach i Potęgowie, a od marca także do nowo otwieranej stacji w Główczycach.

Ratownicy medyczni, którzy zastąpią lekarzy, kształcą się na Akademii Pomorskiej w Słupsku. Uczelnia prowadzi właśnie nabór na pierwszy rok ratownictwa medycznego.

- Przyjmiemy po trzydzieści osób na studia stacjonarne i zaoczne - wyjaśnia Jolanta Nitkowska - Węglarz z Akademii Pomorskiej w Słupsku. - Widać, że nasi absolwenci bez trudu znajdą zajęcie w pogotowiu. Mam nadzieję że będą godnie potrafili zastąpić lekarzy.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Adam Sito
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-11-26
wyświetleń:2490

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 172 Gości