Kategoria: Aktualności

Zabójcza gołoledź

Rozmiar tekstu: A A A

Kilkanaście stłuczek, jeden wypadek śmiertelny, odwołane poranne kursy PKS oraz kilkudziesięciominutowe opóźnienia ­ tak w skrócie można opisać wczorajszy dzień na drogach regionu słupskiego. Do śmiertelnego wypadku (na zdjęciu) doszło wczoraj o godz. 11.30 na trasie Warblino­-Szczypkowice w gminie Główczyce. Ford transit zjechał na prawe pobocze drogi i uderzył w przydrożne drzewo. W samochodzie jechało pięć osób. 58-letnia pasażerka zginęła na miejscu, a trzy inne osoby zostały ranne. Dwie z nich ­ mieszkanki gminy Główczyce w wieku 20 i 52 lat ­ przewieziono do słupskiego szpitala. 50-letni kierowca z Wrocławia trafił do lęborskiego szpitala. W powiecie słupskim policjanci odnotowali też kilkanaście stłuczek. Najgorzej było rano. Pierwsze autobusy wyruszyły na trasę o godzinie 8, wcześniejsze kursy odwołaliśmy. Bardzo ślisko było na drogach w kierunku Damnicy, Dębnicy Kaszubskiej, Bytowa, a także w Sycewicach, Wrzącej czy w Warblewie ­ mówi Jerzy Olszewski, dyżurny ruchu w PKS w Słupsku. Opóźnienia miały też miejskie linie:­ Rano linia numer 3 utknęła na podjeździe do Krępy. Kierowca musiał czekać na drogowców. Dopiero po posypaniu mógł ruszyć ­ usłyszeliśmy w wydziale ruchu drogowego w MZK w Słupsku.