Maj 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
"Elki" kicają przez centrum, prezydent apeluje
Rozmiar tekstu: A A A
"L" potrafi zakorkować miasto.
Słupsk się dusi. W ciągu dnia miasto przypomina jeden, niekończący się korek. Sznury samochodów zmuszone do objazdu ścisłego centrum z powodu budowy centrum handlowego przy ulicy Tuwima przebijają się objazdem obok ratusza. Z objazdów w stronę Poznania i Gdańska korzystają również szkoły jazdy. I tu zaczyna się problem. Niedoświadczeni kierowcy prowadzeni przez instruktorów w samo centrum miasta w godzinach szczytu często blokują i tak ociężały ruch choćby gasnącym na skrzyżowaniu silnikiem.

W sprawę zaangażował się prezydent Słupska, który zaapelował do szkół jazdy o nie wprowadzanie początkujących adeptów kierownicy w rejon ulic, będących tymczasowymi objazdami zamkniętej ulicy Tuwima.

Z ulic Słupska korzystają szkoły jazdy z Lęborka, Sławna, Człuchowa, Bytowa czasem z Chojnic i oczywiście te z terenu powiatu słupskiego. Dziennie na ulice miasta wjeżdża około 150 kursantów.

Słupsk to jedyne miasto w promieniu kilkudziesięciu kilometrów, gdzie znajduje się Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Kolejne są w Pile, Gdańsku i Bydgoszczy. Dlatego też z możliwości zdawania egzaminów na prawo jazdy w Słupsku korzysta tak wielu kursantów. Niestety coś za coś. Od wczesnych godzin porannych do późnych wieczornych słupskie ulice wyglądają jakby non stop odbywały się tutaj wyłącznie sprawdziany umiejętności kierowania pojazdem. Ciężko znaleźć ulicę, po której nie jeżdżą samochody ze znakiem "L? na dachach. Zdaniem prezydenta ? od nauki ruszania na terenie płaskim jest plac manewrowy, a nie jedna z najbardziej ruchliwych ulic w mieście.

- Ruch pojazdów na dwukierunkowej obecnie ul. Deotymy jest bardzo spiętrzony, więc kolejne potknięcia w technice jazdy kandydatów na kierowców dodatkowo ten stan potęgują - tłumaczy apel prezydenta Marek Sosnowski, specjalista z biura promocji i integracji europejskiej słupskiego ratusza. - W samym Słupsku funkcjonuje obecnie ok. 80 szkół jazdy. W każdej godzinie po Słupsku porusza się ok. 180 pojazdów z literką "L" na daszku. Dla wielu prowadzących te pojazdy są to pierwsze kilometry spędzone za kierownicą, dlatego często pozostali uczestnicy ruchu drogowego zmuszeni są do oczekiwania w korku do czasu, zanim kierowca nie opanuje umiejętności ruszania z miejsca bez tzw. kangurów.

Marek Święcicki z Ośrodka Szkolenia Kierowców "eLka" w Słupsku ma jednak inne zdanie. Według niego winę ponoszą niedouczeni, młodzi instruktorzy. Dodaje jednocześnie, że droga jest dla każdego użytkownika ruchu.

- Jedyne co mogę powiedzieć o narzekających na utrudnienia w ruchu kierowców, to to że zapomniał wół jak cielęciem był - dodaje.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2008-04-14
wyświetleń:5614

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 45 Gości