Maj 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Walcząc o dorsza urzędnicy zapomnieli o problemach z łososiem
Rozmiar tekstu: A A A
Pławnice nie szkodą morświnom. Rybacy mogą więc spokojnie używać ich do połowów łososia. Na zdjęciu Andrzej Kurkowski i Siudmak Marcin z UST-31.
Od stycznia 2008 może zacząć obowiązywać na Bałtyku całkowity zakaz połowu łososia pławnicami, bo zdaniem naukowców sieci te zagrażają będącym pod ochroną morświnom. Co ciekawe Polacy udowodnili w swoich badaniach, że pławnice morświnom nie zagrażają, ale nasi urzędnicy dopiero pod koniec października tego roku wysłali do Komisji Europejskiej prośbę o czasowe zawieszenie zakazu. Istnieje ryzyko, że komisja prośby naszych urzędników nie uwzględni i utrzyma zakaz połowu pławnicami. Gra jest warta świeczki, bo rocznie polscy rybacy mają do odłowienia ponad 22 tysięcy sztuk łososia, która zaraz po dorszu jest najczęściej łowioną rybą.

Sieci pławnicowe, to specjalne zestawy przeznaczone do połowu łososia. Dzisiaj to najbardziej wydajny system związany z połowem łososia. W 2005 roku część naukowców stwierdziła jednak, że połowy pławnicami zagrażają innym zwierzętom morskim będącym pod ochroną - morświnom. Ich tezy były na tyle mocne i przekonywujące, że od stycznia 2007 miał być wprowadzony zakaz połowu łososia pławnicami. Środowisko rybackie nie zgodziło się jednak na takie ograniczenia i unia pod naporami zdecydowała się na wprowadzenie specjalnego programu tzw. "programu obserwatorów", który miał dokładnie wykazać, czy pławnice zagrażają morświnom czy też nie. Jednocześnie unijni urzędnicy zapowiedzieli, że jak program wykaże, że morświny są zagrożone, to zakaz używania pławnic zostanie wprowadzony rok później, od stycznia 2008 roku. Pod koniec lipca tego roku pracownicy Morskiego Instytutu Rybackiego z Gdyni wysłali wyniki zakończonego "programu obserwatorów" do Brukseli. Wyniki mówią jasno, że ani jeden morświn nie wpadł w sieci pławnicowe.

Niestety do anulowania zakazu potrzebne są jeszcze dodatkowe wnioski z ministerstwa - tzw. derogacja, czyli prośba o czasowe przesunięcie zakazu z roku 2008 na kolejne lata. Derogacje do Brukseli trafiły dopiero pod koniec października.

- Wniosek derogacyjny był gotowy do wysłania już od dłuższego czasu. Czekaliśmy jeszcze na ostatnie dane badawcze, o które prosiła unia - wyjaśnia Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy Ministerstwa Gospodarki Morskiej w Warszawie - Oczywiście jeśli nie zostanie on zakwestionowany przez organizacje ekologiczne, a nie ma do tego podstaw rybacy będą mogli łowić pławnicami w 2008 roku.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Hubert Bierndgarski
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-11-16
wyświetleń:2224

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 37 Gości