|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Głodem domaga się sprawiedliwości
Rozmiar tekstu: A A A
Bogdan Szczepański rozpoczął wczoraj głodówkę. |
Szczepański jest udziałowcem spółki "Manhatan". Mia dwa boksy. Oba wynajmuje. Jednak zanim do tego doszło, przez wiele miesięcy zarząd spółki miał mu utrudniać korzystanie z nich. W tym czasie zamiast zarabiać tracił pieniądze. Tymczasem zarząd spółki twierdzi, że to udziałowiec zawinił nie ponosząc żadnych kosztów utrzymania boksów. Mimo pertraktacji ze Szczepańskim zarząd skierował sprawę do sądu. Zdaniem Szczepańskiego nie było ku temu podstaw, a zrobić tak mógł.
- Zainwestowałem tam sporo pieniędzy, a inwestycja do dzisiaj nie została rozliczona - tłumaczy Szczepański. - Przez to dochodziło tam do wielu nadużyć finansowych. Przez kilka miesięcy pozbawiono mnie możliwości korzystania z mojej własności. Tylko na tym straciłem ponad 50 tys. zł. Gdy próbowałem dochodzić swoich racji w sądach, sprawy utykały albo były szybko umarzane. Prezes spółki "Manhatan" Edward Błeszyński twierdzi, że zarząd spółki wielokrotnie próbował się dogadać z Bogdanem Szczepańskim. Niestety wszystkie próby negocjacji kończyły się fiaskiem.
- Ten pan niestety nie chce płacić za utrzymanie boksów, które do niego należą. Wystąpiliśmy więc sądownie o zwrot tych zaległości. Przedstawiliśmy też ugodę jaką jesteśmy skłonni zawrzeć z panem Szczepańskim. Niestety, nie chce nawet słyszeć, że otrzyma za te punkty handlowe zwrot nakładów w wysokości100 tys. zł. Domaga się dodatkowych 200 tys. zł. My jednak nie jesteśmy firmą wydobywającą diamenty lecz zarządzamy własnością w imieniu innych osób, które nie zgodziłyby się na zapłacenie mu takich pieniędzy.
Problemy Bogdana Szczepańskiego prawdopodobnie nie skończą się. W związku z tym, że na transparentach widnieją nazwiska sędziów, którzy prowadzili procesy w sprawach przeciwko protestującemu, prezes sądu skieruje zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa znieważenia sędziów w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych.
- Prokuratura rozpatrzy czy doszło do złamania prawa - mówi Krzysztof Ciemnoczołowski, prezes Sądu rejonowego w Słupsku.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-10-23 |
wyświetleń: | 1737 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 5 Gości