Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Zwolnił się ze straży pożarnej
Rozmiar tekstu: A A A
Szeregi słupskiej straży pożarnej zaczynają się przerzedzać.
Pierwszy funkcjonariusz Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku zrzucił mundur ze względu na zbyt małe zarobki. Teraz komenda musi za niego zapłacić składki na ZUS - prawie 15 tysięcy złotych. - Kilka dni temu pierwszy strażak w Słupsku złożył wypowiedzenie z pracy - wyjaśnia Grzegorz Ferlin, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. - Otrzymał lepszą propozycję zatrudnienia i pieniądze skusiły go do zrzucenia munduru. To był młody strażak, służył w naszej komendzie dwa i pół roku. Był bardzo dobrym funkcjonariuszem, którego chcieliśmy wysłać na kurs wysokościowy.

Teraz komenda ma problem, bo zgodnie z przepisami, musi za funkcjonariusza zapłacić zaległe składki na ZUS. - Podliczyliśmy wszystko i wyszło około 14 tysięcy złotych - tłumaczy Grzegorz Ferlin. - Gdyby został w służbie, miałby emeryturę mundurową, a tak musimy zapłacić składki emerytalne do ZUS-u, skąd będzie otrzymywał normalną emeryturę. Mamy teraz duży problem, bo takich wydatków w budżecie komendy nie zaplanowaliśmy.

Słupska straż pożarna nie ma jeszcze problemów z naborem funkcjonariuszy. Kolejka chętnych do włożenia strażackiego munduru liczy kilkadziesiąt nazwisk. Jednak wyszkolenie strażaka jest kosztowne i czasochłonne. Problemy zaczynają mieć za to ochotnicze straże pożarne w całym regionie słupskim.

- Zmieniły się przepisy i od pewnego czasu nie można ochotnikom wypłacać ekwiwalentu za udział w akcjach ratunkowych - tłumaczy Jan Kogut, komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Biesowicach koło Kępic. - Wielu młodych strażaków wyjeżdża do pracy za granicą i wkrótce możemy mieć problem ze skompletowaniem drużyny na wyjazdy do pożarów. Mam nadzieję, że ktoś zajmie się problemem zanim dojdzie do tragedii. Pieniądze nie są dla nas najważniejsze, ale podczas akcji ponosimy pewne koszty, choćby poprzez wzięcie wolnego w pracy. Dlatego nowe przepisy nie są dobre dla ochotniczych straży pożarnych.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Adam Sito
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-08-31
wyświetleń:1348

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 36 Gości