Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Śląsk chce podebrać naszych mieszkańców
Rozmiar tekstu: A A A
Gliwice - miasto w południowej Polsce. Dzisiaj zajmuje 17 miejsce na liście największych miast Polski według powierzchni i 18 miejsce na liście największych miast Polski według ludności. Zamieszkuje 189 tysięcy ludzi. A chce dobić do 200 tys. czyli do liczby sprzed 5 lat. Aby tego dokonać i pozyskać nowych mieszkańców władze miasta wraz z artystami i przedstawicielami organizacji pozarządowych rozpoczęli "połowy" na Pomorzu. W miniony weekend pojawili się Rowach, a w przyszły będą w Ustce. Razem z nimi zawitali i zawitają gliwiccy artyści, muzycy oraz plastycy.

W ramach akcji "Gliwice nadają ton" organizują koncerty, zabawy, imprezy plenerowe i wystawy. Wydadzą na to 250 tysięcy złotych.

Śląskie miasto będzie kusić wszystkich chętnych możliwościami rozwoju i dobrze płatną pracą. Nie będzie jednak obiecywania mieszkań jak było to w przypadku Wrocławia, który artystom rozdawał lokale komunalne. Katarzyna Jajszczok, szefowa wydziału kultury, sportu i promocji miasta w Gliwicach uważa, że przeprowadzka na południe to alternatywa dla osób z rodzinami, które nie mogą wyjechać za granicę.

- Chcemy nakłonić młodych ludzi szczególnie ze średnich miast do takiej przeprowadzki. Ci co osiągnęli u siebie wszystko i nie mają szans na podwyższenie swojego statusu czy też na awans w Gliwicach będą mieć czym się wykazać. Nasze miasto będzie się prężnie rozwijać - dodaje.

Dzisiaj w Gliwicach jest zaledwie 8 procentowe bezrobocie. W powiecie słupskim sięga 30 procent. Propozycja jest jak widać atrakcyjna, a pracę może otrzymać każdy chętny. Wystarczy przypomnieć, że w strefie ekonomicznej jest choćby fabryka opla, a w ciągu miesiąca organizowanych jest około 60 imprez kulturalnych. Tymczasem powiat słupski, nie może się za bardzo pochwalić podobnymi atrakcjami.

- Mieszkań nie dajemy, nie zapewniamy też miejsca pracy ale przedstawiamy możliwość rozwoju - dodaje Jajszczok.

Władze Słupska, którego liczebność w ostatnich latach zmniejszyła się ze 100 tys. do 97 tys. osób wraz z tymi, którzy zameldowali się tymczasowo uważają jednak, że nie ma co się obawiać masowej migracji, bo dysponujemy u siebie świeżym powietrzem i walorami turystycznymi. Akcja "werbowania" nowych mieszkańców będzie przeprowadzona rownież w Międzyzdrojach, Kołobrzegu, Władysławowie, Gdyni, Giżycku i Elblągu.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-07-23
wyświetleń:1525

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 7 Gości