Kategoria: Aktualności

Ministerstwo nie chce naszych projektów

Rozmiar tekstu: A A A

Tylko jeden projekt z subregionu słupskiego ujęto w specjalnym "indykatywnym wykazie projektów kluczowych na lata 2007-2013", opracowanym przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Z całego województwa pomorskiego zaliczono ponad 70 takich projektów. Co ciekawe, w podobnym do Słupska regionie koszalińskim, zaliczono aż 19 dużych projektów. Samorządowcy z naszego regionu chcą się połączyć i wspólnymi siłami walczyć o zmiany w wykazie.

Wykaz projektów to lista najważniejszych i najbardziej atrakcyjnych zadań inwestycyjnych, które w latach 2007-2013 powinny być realizowane z pieniędzy unijnych. Lista ułożona została przez pracowników Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Tymczasem nasi samorządowcy dowiedzieli się o niej dosłownie w ostatniej chwili i nie mieli większego wpływu na zmiany. - Z naszego regionu jest wpisany tylko jeden projekt - budowa wysypiska śmieci w okolicach Człuchowa.... - mówi Maciej Kobylińśki, prezydent Słupska, który o problemie na sesji Rady Powiatu słupskiego poinformował radnych. - Nie ma tam tak ważnych zadań jak chociażby nasza obwodnica Słupska. Tymczasem w podobnym do naszego regionie koszalińskim znalazłem aż 19 takich projektów. Kilka dotyczyło rozbudowy i modernizacji portów. A Ustka od lat nie może się doczekać remontu. Jestem tym bardziej zdziwiony listą, że przecież każde województwo samo układało swoje priorytety. Jak widać, nasza praca poszła na marne.

Kobyliński przyznaje, że tematem zainteresował marszałka województwa pomorskiego. Nie ma jeszcze jasnej odpowiedzi. Na pewno jednak sprawą zainteresują się samorządowcy z powiatu słupskiego. Możliwe, że w najbliższym czasie do ministra rozwoju regionalnego trafi wspólne stanowisko i sprzeciw samorządowców. - Wiemy, że tylko jeżeli będziemy mówili jednym głosem, to mamy szansę na rozwój regionu. Dlatego powinniśmy walczyć o wpisanie większej liczby projektów na ministerialną listę - mówi Sławomir Ziemianowicz, starosta powiatu.