|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Robią, potem myślą
Rozmiar tekstu: A A A
- Szkoda, że nikt tej decyzji nie konsultował z nami - mówi Angelika Szuran-Karpiej, kierownik ŚDS. - Po pierwsze zlikwidowany parking był bardzo potrzebny naszym podopiecznym. Po drugie przy naszym ośrodku zbyt duże natężenie ruchu nie jest wskazane. Jest u nas wiele osób z zaburzeniami psychicznymi i mam obawy, że to jeszcze bardziej utrudni im poruszanie się przy ośrodku. Ulica Kościuszki jest tak długa, że przystanek można było ustawić w innym miejscu, a pozostawić u nas parking.
Urzędnicy zapewniają, że zrobią wszystko, żeby naprawić ten błąd. - Prezydent zajął się tą sprawą - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Słupsku. - Będziemy starali się tak wydłużyć zatoczkę autobusową, żeby znalazło się miejsce dla samochodu wożącego niepełnosprawnych. Z drugiej strony ośrodka jest możliwość wybudowania parkingu i to zrobimy w najbliższym czasie.
Na zmodrnizowanie ulicy Kościuszki urzędnicy wydali 1,4 mln złotych. Remont potrwa do końca miesiąca. (Elżbieta Lange)
Na zdjęciu: – Samochód, który wozi niepełnosprawnych ma szerokość 2,5 metra – mówi Stanisław Kołgan. – Teraz się tu nie zmieści, bo drogowcy postawią przystanek.

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 37 Gości