|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Skowrońska i Obecny zostają
Rozmiar tekstu: A A A
Słupscy radni wycofali wczoraj dwa projekty kontrowersyjnych uchwał. Lewica odstąpiła z odwołania przewodniczącej Rady Miejskiej. Zrezygnowano również z głosowania za odwołaniem ze stanowiska wiceprezydenta Andrzeja Obecnego. Dlaczego tak się stało? Nieoficjalnie mówi się o układzie między postkomunistami, a szefową Rady Miejskiej Anną Bogucką-Skowrońską aby nie doszło do zaburzenia działalności miasta. - Na pewno nie była to transakcja wiązana - zaprzecza Skowrońska.
Tymczasem za próbą głosowania za odwołaniem Obecnego byli opozycyjni radni. Przeciw - radni z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Słupskiego Porozumienia Samorządowego oraz Naszego Słupska, klubu radnych Anny Boguckiej-Skowrońskiej. Prawica zapowiada jednak, że z odwołania nie zrezygnuje.
- Tym razem nie było głównego winowajcy na sali - wyjaśnia Mirosław Pająk, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku. - W tym przypadku byłby to sąd kapturowy nad człowiekiem, któremu postawiono zarzuty. Z wniosku nie zrezygnowaliśmy.
Lewica zarzucała Skowrońskiej m. in. wykorzystywanie rady do własnych rozgrywek polityczno-personalnych. Natomiast prawica zarzucała Andrzejowi Obecnemu, że nie powinien zajmować stanowiska wiceprezydenta mając postawione prokuratorskie zarzuty działania na szkodę miasta.
- Wycofaliśmy wniosek wobec Skowrońskiej, bo przemawia przez nas rozsądek - tłumaczy Krzysztof Sirant, szef klubu radnych SLD. - Nie chcemy zaburzać działalności miasta ani stwarzać problemów prezydentowi. (klotz)
- Wycofaliśmy wniosek wobec Skowrońskiej, bo przemawia przez nas rozsądek - tłumaczy Krzysztof Sirant, szef klubu radnych SLD. - Nie chcemy zaburzać działalności miasta ani stwarzać problemów prezydentowi. (klotz)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 6 Gości