|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Po ostatnich mrozach dziury pokryły słupskie ulice niczym grzyby po deszczu. Niektóre nawierzchnie bardziej przypominają szwajcarski ser niż drogę przeznaczoną dla ruchu kołowego. Nic więc dziwnego, że kierowcy notorycznie narażeni są na rozmaite uszkodzenia podwozia aut. Okazuje się jednak, że na najgorsze trzeba się dopiero przygotować. - Na razie zbieramy informacje między innymi od kierowców i policji, i łatamy na bieżąco najbardziej uciążliwe dziury – mówi Wiesław Kurtiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Słupsku. – Szykujemy się do wiosny, kiedy będzie odwilż. Wtedy poznamy pełny rozmiar szkód, jakie wyrządziła zima.
Te szkody można przeliczyć na pieniądze. I to wcale nie małe. Koszty naprawy uszkodzeń, jakie pojawiają się na miejskich ulicach po okresie zimowym to kilkaset tysięcy złotych. Za taką sumę można by wyremontować jedną albo dwie ulice.
Nie są to jednak wszystkie koszty. Około 50 tysięcy złotych – tyle odszkodowań wypłacono słupskim kierowcom, którzy uszkodzili auto wjeżdżając w dziurę w jezdni. Pieniądze pochodzą ze specjalnej polisy ubezpieczeniowej, którą wykupiło miasto, aby zabezpieczyć się przed tego typu wydatkami. Rocznie kosztuje ona około 30 tysięcy złotych. W ciągu dwóch lat w Słupsku o odszkodowania wystąpiło około 50 kierowców. W większości przypadków chodziło o uszkodzenia zawieszenia lub kół. Sporadycznie zdarzały się także przypadki próby wyłudzenia odszkodowania. (man)
Na zdjęciu: W Słupsku mamy ponad 350 ulic. Takie dziurawe niespodzianki kierowcy mogą spotkać na niejednej z nich.
Fot. Mariusz Nowicki
Droga do odszkodowania: Najpierw trzeba ustalić, kto jest zarządcą drogi, na której uszkodziliśmy auto. W Słupsku za niemal wszystkie ulice odpowiada Zarząd Dróg Miejskich, tel. 0-59-841-00-91. Tam należy złożyć oświadczenie o powstaniu szkody. Podobne procedury obowiązują w przypadku dróg gminnych, powiatowych czy wojewódzkich. Uwaga! Każdy przypadek musi być odpowiednio udokumentowany. Gdy więc zdarzy nam się uszkodzić samochód pamiętajmy o tym, aby wezwać policję lub Straż Miejską. Jeśli mamy taką możliwość, warto zrobić także fotografię miejsca zdarzenia. Nie dostaniemy odszkodowania jeśli dziura była właściwie oznakowana, lub jeśli jechaliśmy niezgodnie z przepisami, np. szybciej niż pozwala na to obowiązująca na danej drodze prędkość.
