|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Zamieszanie wokół tramwaju
Rozmiar tekstu: A A A
- Tramwaj, który ma być kawiarenką i sezonowym punktem
informacji turystycznej będzie wyśmienitą atrakcją Słupska -
mówi prezydent Słupska Maciej Kobyliński. Innego zdania jest
konserwator zabytków Zdzisław Daczkowski: - To fatalny pomysł
wprowadzony w czyn. Ja się nie zgadzam.
Tramwaj ma stanąć na ul. Nowobramskiej w Słupsku. Inicjatorami
przedsięwzięcia są członkowie słupskiego Stowarzyszenia "Aktywne
Pomorze". - Chcemy przypomnieć słupszczanom czasy świetności
naszego miasta, kiedy jeszcze jeździły tramwaje. Cieszymy się,
że Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji za darmo dało nam
szyny, a firma "Bajcar" za darmo przywiozła je nam do Słupska -
mówi Piotr Rachwalski ze stowarzyszenia.
Jednak, aby szyny zamontować trzeba było zmienić plany
przebudowy ulicy Nowobramskiej. Pomysł poparł prezydent Słupska,
więc Zarząd Dróg Miejskich zabrał się do dzieła. -
Wyprowadziliśmy już wszystkie media, to znaczy wodę, prąd i
kanalizację. Pozostała jedynie kwestia zamontowania szyn - mówi
Janusz Roszyk, zastępca dyrektora ZDM.
Nikt jednak nie zapytał konserwatora zabytków, czy zgadza się
na te zmiany, mimo że ulica wpisana jest do rejestru zabytków. -
Tramwaj umieszczony na osi ulicy zasłoni widok na Nową Bramę, a
taki był cel odnowy ulicy Nowobramskiej. Turysta idąc od strony
Starego Rynku miał mieć widok na zabytek. Jest jeszcze jeden
problem - kto zajmie się konserwacją tramwaju zimą i kto będzie
go pilnował - mówi Z. Daczkowski - Zmiany w przebudowie ulicy
zostały poczynione bez mojej wiedzy i zgody. Nie wykluczam, że
wydam nakaz przywrócenia ulicy Nowobramskiej do takiego stanu,
jaki wstępnie zaakceptowałem - dodaje.
Dlaczego nikt o zgodę nie zapytał? - Niewątpliwie o nią
wystąpimy. Trudno było zrobić to wcześniej, jeśli na razie nie
wiemy jak ten tramwaj będzie wyglądał - wyjaśnia J. Roszyk.
Napierw zmiany, później zgoda? A jeśli jej nie będzie, będzie
to oznaczało, że pieniądze zostały wyrzucone w błoto. -
Wyprowadzenie mediów kosztowało nas grosze - około 200 zł.
Robocizna nie podniosła kosztów - zapewnia J. Roszyk.
Opinie słupszczan, z którymi rozmawialiśmy, są zróżnicowane -
jedni pomysł popierają, inni uważają, że to marnotrawstwo
pieniędzy. Zapraszamy państwa do podzielenia się uwagami na ten
temat. Na sygnały naszych czytelników czekamy w redakcji pod
numerem telefonu 842-54-18. (mag)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 38 Gości