Kategoria: Aktualności

Sąd nad porywaczami

Rozmiar tekstu: A A A

Przed słupskim Sądem Okręgowym zakończył się proces Roberta P., uznawanego za rezydenta podwarszawskiej mafii na Wybrzeżu. Razem z trzema innymi młodymi mężczyznami był on sądzony m.in. za uprowadzenie dwóch dziewczyn ze słupskiej agencji towarzyskiej. Słupska Prokuratura Rejonowa zarzuca oskarżonym uprowadzenie dwóch dziewczyn ze słupskiej agencji towarzyskiej "Mesalina" do hotelu "Tramp" w Ustce i zgwałcenie jednej z nich w październiku ubiegłego roku. Oskarża ich też o wymuszanie haraczy, próbę wymuszenia 40 procent majątku agencji, samochodu marki jaguar wartości 170 tysięcy złotych, zastraszanie, grożenie śmiercią, pocięcie nożem barmana z "Mesaliny", posiadanie broni palnej oraz usiłowanie gwałtu. Prokurator zażądał dla 30-letniego Roberta P. 6 lat więzienia, dla 28-letniego Sebastiana M. ze Słupska - 4 lat, dla 26-letniego Rafała Ch., ps. Gruby z Tucholi - roku i 3 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata, a dla 20-letniego Piotr M., ps. Dzieciak ze Sławna - roku w zawieszeniu na 3 lata. Obrońcy wnieśli o uniewinnienie. Sąd wyda wyrok w piątek. (ber)