Kategoria: Aktualności

Skok na kasę

Rozmiar tekstu: A A A

Nie skończyło się jeszcze rozdawanie unijnych pieniędzy na lata 2004- 2006 a już samorządowcy myślą o kolejnej puli przeznaczonej na lata 2007- 2013. W Słupsku powstaje właśnie Powiatowy Zespół Projektowo- Doradczy, którego zadaniem będzie zebranie, zaopiniowanie i przekazanie do Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego najlepszych projektów z powiatu. W sumie z Regionalnego Programu Operacyjnego dla województwa na lata 2007-2013 do „wyrwania” jest ponad 1 mld euro. Nie wszystkim taki zespół się jednak podoba. - Dobrze przygotowane projekty, które przejdą wstępną weryfikację na miejscu będą miały większą szansę na „przebicie” się w Gdańsku - wyjaśnia Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska. Samorządowcy z powiatu słupskiego pozytywnie podchodzą do propozycji. Zaznaczają jednak, że najważniejsze jest, aby połączyć potrzeby samorządów z potrzebami powiatu. - Pomysł jest świetny, a lokalny lobbing w Gdańsku na pewno nam się przyda. Wszystko zależy jednak od tego, czy uda się nam porozumieć i określić wspólne potrzeby - komentuje Jan Plutowski, zastępca wójta gminy Kobylnica. Podobnego zdania jest Tadeusz Bejnarowicz, wicewójt gm. Dębnica Kaszubska: - Będzie nam o wiele łatwiej opiniować projekty. Wszyscy się znamy, wiemy jakie mamy potrzeby - dodaje. Sąjednak i przeciwnicy projektu. - Każda gmina ma własne priorytety. A jeżeli powiatowy zespół nie zgodzi się na czyjeś propozycje? Może dojść do konfliktów. Lepiej bezpośrednio zabiegać o swoje potrzeby u źródła. Tym bardziej, że mamy przedstawicieli z regionu w komitecie sterującym - usłyszeliśmy od jednego z pracowników samorządowych. (BIR)