Kategoria: Aktualności

Czy będzie bezpieczniej?

Rozmiar tekstu: A A A

Z każdym dniem na ulicach Słupska i powiatu słupskiego będzie przybywać policyjnych patroli. Liczba funkcjonariuszy, którzy będą strzec naszego bezpieczeństwa wzrośnie nawet do kilkudziesięciu dziennie. Dzieje się tak, mimo, że słupska komenda nie zatrudnia nowych funkcjonariuszy. Jak więc jest to możliwe?

O tym, że na ulicach Słupska jest niebezpiecznie - szczególnie, gdy za oknem robi się ciemno, pisaliśmy już wielokrotnie. Około godz. 20 ulice w centrum miasta pustoszeją. Ludzie boją się zaczepek ze strony pijanych osób, złodziei i szukającej wrażeń, znudzonej, często agresywnej młodzieży. Teraz ma się to zmienić. Codziennie ulice miasta będzie patrolować więcej funkcjonariuszy. - Zawarliśmy porozumienie z innymi służbami mundurowymi z regionu słupskiego w sprawie prowadzenia wspólnych patroli. Dzięki temu bezpieczeństwa mieszkańców będzie strzegło nawet kilkudziesięciu stróżów prawa więcej, niż dotychczas - mówi Emilia Adamiec, rzecznik prasowy słupskiej policji. Policja współpracuje z Żandarmerią Wojskową, Strażą Graniczną i Strażą Miejską oraz Szkołą Policji w Słupsku. - Najbardziej zależy nam na zwiększeniu liczby patroli pieszych, które docierać będą do wszystkich zakątków miasta. Oprócz działania typowo prewencyjnego, funkcjonariusze będą mogli w każdej chwili podjąć działania interwencyjne. Oczywiście będziemy działać elastycznie, to znaczy wysyłać więcej patroli w rejony, gdzie jest najniebezpieczniej - zapewnia E. Adamiec. - Natomiast dodatkowe patrole w radiowozach policyjnych skierowane zostaną na teren powiatu słupskiego.

Policjanci porządku pilnować będą też w autobusach miejskich, w których często dochodzi do kradzieży kieszonkowych. Szeregi policjantów najbardziej zasilą jednak słuchacze Szkoły Policji w Słupsku, którzy uczestniczyć będą głównie w patrolach pieszych. - Nasi słuchacze wspólnie ze swoimi kolegami z komendy miejskiej policji i pod nadzorem kadry dydaktycznej szkoły wykonywać będą zadania praktyczne przewidziane w programie nauczania - mówi Jolanta Brzozowska, rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku. - Cieszę się, że policja zrobi coś w kwestii poprawy bezpieczeństwa. Oby przyniosło to zamierzony skutek - mówi Marcin Lenz ze Słupska. (ars)