Maj 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Budżet nie wydumany
Rozmiar tekstu: A A A
- Budżet nie jest moim wydumanym programem autorskim, który ma wpędzić Słupsk w pętlę zadłużenia - przekonywał wczoraj prezydent Maciej Kobyliński na konferencji prasowej. Dziennikarzy nie przekonał. Czy argumenty te dotrą do Rady Miejskiej? Okaże się podczas głosowania na jutrzejszej sesji. Przyjęcie tegorocznego planu dochodów i wydatków miasta sprawia prezydentowi sporo kłopotów. Na grudniowej sesji radni opozycji zdjęli debatę o miejskich finansach z porządku obrad. Teraz prezydencki projekt otrzymał negatywną opinię komisji budżetowej. Opozycja w Radzie Miejskiej zarzuca projektowi, przede wszystkim, nadmierne zadłużanie miasta. Pod koniec tego roku Słupsk ma mieć dług sięgający 90 milionów złotych.

- Nie wyobrażam sobie, żebym zostawił Słupsk z długami bez wyraźnego kierunku ich spłacania - mówił M. Kobyliński. - Wiem, że pod moim adresem pada zarzut, że zostawiłem miasto zadłużone w 1990 roku, gdy odchodziłem z funkcji prezydenta. Sprawdziłem w dokumentach - miasto w ogóle nie było zadłużone, a zostawiony następcom budżet zawierał nawet nadwyżkę budżetową. Ja nie będę zadłużał miasta wbrew woli radnych, bo każdy kredyt wymaga ich zgody. Jednak ten, kto się dzisiaj nie zadłuża, nie ma odwagi inwestować, za kilka lat będzie nikim, niczym.

Radni obawiają się, że w kolejnych latach miasta w ogóle nie będzie stać na jakiekolwiek inwestycje. Prezydent usiłuje rozwiać te obawy, choć przyznaje, że w kolejnych latach Słupsk nie będzie już tak dużo inwestować, jak teraz. W tym roku na ten cel zaplanowano około 50 milionów złotych.

- Budżet w dużej części jest konsekwencją tego, co wcześniej w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym uchwalili radni - wspierała prezydenta Anna Łukaszewicz, skarbnik miasta. - Oczywiście, nie wszystkie propozycje radnych mogliśmy w projekcie uwzględnić. M. Kobyliński uważa, że zaproponowany przez niego projekt miejskich finansów jest bezpieczny, a inwestycje są koniecznością.

Czy radni podzielą pogląd prezydenta i zagłosują za jego projektem miejskich dochodów i wydatków, przekonamy się już jutro. Rada Miejska po raz kolejny będzie debatować nad miejską kasą. (sta)

Na zdjęciu: Zawiłości budżetu wyjaśniali wczoraj (od lewej) wiceprezydent Ryszard Kwiatkowski, prezydent Maciej Kobyliński i skarbnik Anna Łukaszewicz.

Fot. Bartosz Arszyński
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2005-01-25
wyświetleń:964

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 33 Gości