Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Zakłady Pozbawione Ochrony
Rozmiar tekstu: A A A
Kilkuset niepełnosprawnych z regionu słupskiego może stracić pracę. Jest to wynik serii zmian prawnych, które odebrały Zakładom Pracy Chronionej większość przywilejów. - Jeśli przepisy się nie zmienią, przestaniemy zatrudniać niepełnosprawnych, a ci, którzy pracują teraz, będą musieli odejść - mówi Edmund Trzebiatowski, prezes spółki "Jantar", największego w regionie Zakładu Pracy Chronionej w Słupsku, zatrudniającego 1200 niepełnosprawnych.

Do niedawna ZPCh cieszyły się wieloma przywilejami. Pierwsze zmiany przyszły już 1 stycznia, kolejne z początkiem maja. - Jeśli rząd chce, aby nie zatrudniać niepełnosprawnych, to zapewne mu się to uda. Zatrudniam 1700 pracowników, w tym około 1200 niepełnopsrawnych o różnym stopniu niepełnosprawności. Niestety, zostaną tylko ci, którzy mogą pracować tak samo wydajnie, jak ci w pełni zdrowi - mówi E. Trzebiatowski.

Niepełnosprawni są załamani: - Jantar stworzył dla nas bardzo dużo miejsc pracy. Jeśli będziemy musieli odejść, to po prostu zasilimy szeregi bezrobotnych. Tyle, że nam jest jeszcze trudniej znaleźć pracę - mówi Tadeusz Piotrowski, wiceprezes Pomorskiego Okręgu Polskiego Związku Niewidomych w Słupsku.

Zdaniem E. Trzebiatowskiego przepisy są tak niekorzystne, że pracodawcy bardziej opłaca się zapłacić karę za niezatrudnianie niepełnosprawnych, niż ich zatrudniać. (mag)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2004-07-14
wyświetleń:669

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 6 Gości