Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Ręce precz od rzek
Rozmiar tekstu: A A A
Trumna z nazwami zagrożonych rzek, dziecięcy protest, to tylko część programu ogólnopolskiej manifestacji przeciw dewastacji rzek, która rozpocznie się w niedzielę podsłupskiej Damnicy. Polskich wędkarzy i przyrodników wesprą w działaniach ich koledzy z Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Organizatorem happenigu, który rozpocznie się w niedzielę o godz. 11 w podsłupskiej Damnicy nad rzeką Łupawą, jest Słupski Klub Wędkarstwa Muchowego "Trzy Rzeki" i Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Słupsku. - Protest skierowany jest do urzędników odpowiedzialnych za ochronę i zagospodarowanie rzek oraz terenów nadrzecznych. Chcemy, żeby w końcu wyszli zza biurek i baczniej przyglądali się konsekwencjom swoich decyzji - mówi Artur Wysocki, prezes Klubu "Trzy Rzeki" ze Słupska.

Wzmożone działania "poprawiaczy przyrody" prowadzą do degradacji środowiska naturalnego. Przyrodnicy i wędkarze chcą zaprotestować przeciwko regulowaniu (prostowaniu) koryt pomorskich rzek, wycinaniu rosnących wzdłuż ich brzegów drzew, stawianiu zapór oraz lokalizowaniu nowych hodowli tuczu pstrąga w szczególnie cennych przyrodniczo miejscach. Ich zdaniem większość tych działań prowadzona jest pod płaszczykiem ochrony miast przed powodziami.

- Miejsce manifestacji nie zostało wybrane przypadkowo. W Damnie na rzece Łupawie prywatni inwestorzy planują szereg inwestycji, m.in. budowę zapory wodnej. Inwestycja ta, może nieodwracalnie zniszczyć tą najbardziej górską z pomorskich rzek. Nie zamierzamy biernie przyglądać się degradacji rzek - mówi Teodor Rudnik, prezes ZO PZW w Słupsku.

Podczas protestu tabliczki z nazwami zagrożonych polskich rzek, m.in. Wda, Radunia, Łeba, Łupawa, Słupia i Parsęta będą kolejno ścinane przez "śmierć" za pomocą piły spalinowej. "Smierć" na czarnej pelerynie będzie miała umieszczone nazwy instytucji odpowiedzialnych za dewastacje rzek. Ściętą tabliczkę przedstawiciele organizacji włożą do trumny, którą następnie wzrzucą do Łupawy. Po tej ceremoni planowana jest manifestacja dzieci, a następnie przedstawiciele lokalnych środowisk z całej Polski przedstawią największe zagrożenia dla rzek.

Udział w imprezie zapowiedzieli już przyrodnicy i wędkarze z Czarnego, Bytowa, Warszawy, Wejherowa, Łeby, Lęborka, Koszalina, Gdańska, a nawet z Niemiec i Wielkiej Brytanii. Na manifestację zaproszeni zostali też przedstawiciele władz samorządowych. (ars)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2004-06-04
wyświetleń:602

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 15 Gości