Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Dzieci posprzątają po psach
Rozmiar tekstu: A A A
Słupscy urzędnicy chcą wznowić akcję sprzątania zanieczyszczonych przez psy miejskich parków i trawników. Idea godna pochwały, ale sposób jej realizacji buzi kontrowersje. - Chcemy postawić na młodych - zdradza Andrzej Cyranowicz dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w słupskim ratuszu. Chce on ogłosić konkurs dla dzieci na sposób rozwiązania tego problemu oraz zachęcać szkoły, aby zaopiekowały się wyznaczonymi skwerami i dbały o utrzymanie na nich czystości. - My w zamian ufundowalibyśmy np. wycieczkę. Młodzi ludzie pełniliby dużury w parkach i tłumaczyli właścicielom psów, jak po nich sprzątać. Oczywiście będą mogli pokazać jak to zrobić - mówi A. Cyranowicz.

Pomysł obużył Leona Szymańskiego przewodniczącego Komisji Porządku Publicznego Rady Miejskiej. - Na sprzątanie miasta są zagwarantowane pieniądze w budżecie i nie można wyręczać się dziećmi! One dorosłych kultury nie nauczą - mówi radny. - Uczniowie powinni chodzić do parku, aby poznawać przyrodę, a nie zbierać czy wypartywać psich odchodów. W podobnym tonie wypowiadają się rodzice. - To idiotyczny pomysł. Za nic w świecie nie pozwolę mojemu dziecku zbierać psich kupek. Przecież to żródło bakterii i groźnych chorób - mówi Honorata Bil. Wtóruje jej Anna Solicka mama 8-letniego Michała - Nawet jeżeli akcja będzie dobrowolna to przecież dzieciaki dla nagrody zrobią wiele, a mogą przypłacić to zdrowiem. Nie mówiąc już o tym, że nie chcę aby moje dziecko zaczepiało w parku obce osoby. (nik)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2004-03-31
wyświetleń:558

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 41 Gości