Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Znikające włazy
Rozmiar tekstu: A A A
- Widać już pierwsze efekty podwyżki cen na złom - mówi z przekąsem Jerzy Jamroz ze Słupska. - Zainteresowanie metalami jest tak duże, że na ulicach zaczyna być niebezpiecznie. Przykładem jest chodnik przy ulicy Jagiełły w Słupsku. Zniknęły z niego pokrywy nad studzienkami ściekowymi.

Nie jest to jedyny sygnał o kradzieżach kratek czy pokryw studzienek kanalizacyjnych. Dziennie ginie ich kilka. Złodzieje nie zważają na to, że chwila nieuwagi przechodnia może skończyć się jego kalectwem. Pracownicy słupskich Wodociągów nie kryją, że przyczynia im to wiele pracy i kosztów. Wprawdzie właściciele punktów skupu złomu twierdzą, że nie przyjmują pokryw ani kratek - zastosowania których są świadomi - ale... - Żaden złodziej nie zaniesie na złom takich rzeczy w całości - mówi jeden z majstrów ze słupskich Wodociągów. - Kratki i pokrywy są kruszone i trafiają do punktu skupu właśnie w takiej postaci.

Kilogram złomu żeliwnego (czarnego) kosztuje 55 gr. Złodzieje dostaną za to na przysłowiowe wino, a właściciele sieci kanalizacyjnej... - Taka pokrywa nad właz kanalizacyjny na drodze kosztuje ponad 350 zł, na chodnik - ponad 120 zł, a kratka ściekowa - 140 zł. Jeżeli z tą ostatnią złodzieje skradną także uzbrojenie, to właściciel będzie musiał wydać ponad 250 zł - powiedział nam Tadeusz Stępień z hurtowni "BUDŻEL" w Słupsku. (her)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2004-03-05
wyświetleń:588

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 33 Gości