|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Popili, pobili, ukradli a teraz posiedzą
Rozmiar tekstu: A A A
Słupscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o dokonanie rozboju na 24-letnim mężczyźnie. Do zdarzenia doszło wieczorem 20 października br. w jednym z mieszkań przy ul. Wyspiańskiego w Słupsku. Kilka godzin wcześniej pokrzywdzony spotkał swojego dawnego kolegę z wojska 28-letniego Mariusza J. spod Słupska. Spotkanie postanowili „oblać”. Kupili wódkę i poszli do tzw. „mieszkania otwartego” na ul. Wyspiańskiego.
- W trakcie długiej i zakrapianej alkoholem rozmowy do biesiadników dołączyło się jeszcze trzech innych mężczyzn - relacjonuje nadkom. Jacek Bujarski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. - Po wyczerpujących „wrażeniach” pokrzywdzony zasnął. Kiedy się obudził zobaczył, że koledzy od alkoholu chcą go okraść. Chciał się bronić ale cała czwórka zaczęła go bić pięściami i kopać po całym ciele.
"Koledzy" ukradli mu kurtkę, zegarek, telefon komórkowy, portfel z dokumentami. Dodatkowo ukradziono mu również buty i bosego „wyrzucono” na ulice. Wartość skradzionych rzeczy 24-latek wycenił na 300 zł. Pokrzywdzony powiadomił Policje. Na podstawie podanych rysopisów policjanci ustalili i zatrzymali czterech mężczyzn – braci 44-letniego Andrzeja i Krzysztofa D. ze Słupska, 33-letniego Jacka S. bezdomnego i 28-letniego Mariusza J.
- Wszyscy byli pijani. Każdy miał prawie 2 promile alkoholu - dodaje Bujarski. - Policjanci przy zatrzymanych znaleźli wszystkie skradzione rzeczy. Zostali osadzeni w PPdOZ. Po wytrzeźwieniu przesłuchano ich i przedstawiono zarzuty rozboju.
Wszyscy byli notowani na Policji. Trzech było już karanych za kradzieże i włamania. Sąd Rejonowy w Słupsku aresztował ich na trzy miesiące. Za te przestępstwa grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
- W trakcie długiej i zakrapianej alkoholem rozmowy do biesiadników dołączyło się jeszcze trzech innych mężczyzn - relacjonuje nadkom. Jacek Bujarski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. - Po wyczerpujących „wrażeniach” pokrzywdzony zasnął. Kiedy się obudził zobaczył, że koledzy od alkoholu chcą go okraść. Chciał się bronić ale cała czwórka zaczęła go bić pięściami i kopać po całym ciele.
"Koledzy" ukradli mu kurtkę, zegarek, telefon komórkowy, portfel z dokumentami. Dodatkowo ukradziono mu również buty i bosego „wyrzucono” na ulice. Wartość skradzionych rzeczy 24-latek wycenił na 300 zł. Pokrzywdzony powiadomił Policje. Na podstawie podanych rysopisów policjanci ustalili i zatrzymali czterech mężczyzn – braci 44-letniego Andrzeja i Krzysztofa D. ze Słupska, 33-letniego Jacka S. bezdomnego i 28-letniego Mariusza J.
- Wszyscy byli pijani. Każdy miał prawie 2 promile alkoholu - dodaje Bujarski. - Policjanci przy zatrzymanych znaleźli wszystkie skradzione rzeczy. Zostali osadzeni w PPdOZ. Po wytrzeźwieniu przesłuchano ich i przedstawiono zarzuty rozboju.
Wszyscy byli notowani na Policji. Trzech było już karanych za kradzieże i włamania. Sąd Rejonowy w Słupsku aresztował ich na trzy miesiące. Za te przestępstwa grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-10-22 |
wyświetleń: | 1601 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 38 Gości