|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Czy pomoże rzecznik?
Rozmiar tekstu: A A A
Sprawa słupskich policjantów związkowców skazanych za bezprawne przetrzymywanie inspektorki Urzędu Kontroli Skarbowej trafiła do rzecznika spraw obywtelskich. - To jedyna droga, którą możemy wnieść kasację do Sądu Najwyższego - mówi Marek D., jeden z byłych policjantów.
Przypomnijmy, że Mirosław G. i Radosław W. zostali skazani na pół roku więzienia, a Zdzisława K. i Marek D. - na 3 miesiące (wszyscy w zawieszeniu na 2 lata) za to, że w maju 2000 roku jako funkcjonariusze policji przekroczyli swoje uprawnienia. Nielegalnie zatrzymali na dwie godziny komisarza skarbowego Annę P., która kontrolowała rozliczenia podatkowe z działalności gospodarczej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów w Słupsku. Wyrok jest prawomocny, ale oskarżeni twierdzą, że są niewinni. Swoją sprawą zainteresowali rzecznika spraw obywatelskich, ponieważ w przypadku wyroków w zawieszeniu sami nie mogą wnieść kasacji. Rzecznik już zwrócił się do sądu o akta sprawy. Po ich analizie okaże się, czy byli policjanci będą mieli jeszcze jedną szansę - w Sądzie Najwyższym. (ber)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 5 Gości