|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Nadmierna prędkość przyczyną zderzenia TIR-a z pociągiem
Nadmierna prędkość była prawdopodobnie przyczyną katastrofy w Sycewicach - to wersja wstępnie przyjęta przez słupską prokuraturę rejonową. W miniony piątek TIR uderzając w pociąg relacji Słupsk - Poznań wykoleił cztery wagony. Rannych zostało siedem osób, w tym dwie ciężko. Kierowcy ciężarówki na razie nie udało się prokuratorom przesłuchać, bo jest w szpitalu. Jan D. ma połamane nogi i obrażenia głowy. Prokurator rejonowy w Słupsku Maria Pawłyna powiedziała naszemu reporterowi, że wstępnie jako przyczynę katastrofy przyjęto nadmierną prędkość z jaką jechał TIR mimo panującej mgły. Śledczy nie wykluczają również awarii hamulców, choć na jezdni przed przejazdem kolejowym widoczne były ślady hamowania. Wyjaśnić to ma ekspertyza biegłych z laboratorium w Gdańsku. Prokurator Pawłyna nie chciała na razie ujawnić czy Janowi D. zostaną postawione zarzuty spowodowania katastrofy w ruchu lądowym , bo kierowcy TIR-a na razie nie udało się przesłuchać. Lekarze ze Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku zapowiedzieli, że ranny w piątek będzie mógł opuścić szpital, wtedy zostanie przesłuchany - dodała prokurator Pawłyna. Przypomnijmy, w miniony piątek ranek ciężarówka ze Śląska nie zatrzymała się przed przejazdem kolejowym, przełamała szlabany i uderzyła w pociąg pospieszny relacji Słupsk-Poznań. Rannych zostało siedem osób, straty w sumie oszacowano na ponad milion złotych. Ruch kolejowy na trasie Słupsk-Koszalin został wstrzymany na niemal dobę.
Informacje na temat artykułu:
źródło: | Radio Gdańsk |
data dodania: | 2008-05-20 |
wyświetleń: | 3566 |

O ja pierdziele, toś se stary biedy napytał. Ciesz się, że nikt nie zginął i walcz, żeby straty kolei pokrył ubezpieczyciel. Każdemu się zdarza błąd i ten dramatyczny manewr, na jaki się zdecydowałeś był najmniejszym złem, jakie mogłeś wyrządzić. Współczucie dla wszystkich poszkodowanych i niech ubezpieczalnia buli. Od tego jest.
Dodano: 21.05.2008 1:18:01, Autor: Obywatel
facet popelnil blad ale i tak nalezy mu sie nagroda a nie kara. wypadki zdarzaja sie wszystkim a ten gosc zamiast wychamowac na osobowkach wpychajac je na tory sam skrecil ratujac cudze i narazxajac wlasne zycie. wyobrazacie sobie co by bylo gdyby uderrzyl w auta? kilka wcisnalby pod pociag jak nic.
Dodano: 22.05.2008 19:16:44, Autor: anty

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 14 Gości