Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Wielka woda, a jednak nie leci
Rozmiar tekstu: A A A
Słupski ma tylko jeden basen, który musi wystarczyć na kilkadziesiąt tysięcy osób.
To już zaczyna przypominać farsę jak z dobrego serialu "Latający Cyrk Monty Pythona". Przez blisko 6 lat rozmów na temat wybudowania aquaparku w mieście, postęp jest jedynie w... rozmowach, które nie mają końca. Dodatkowo co rusz pojawiają się nowe koncepcje stworzenia w mieście kompleksu basenów. Ostatnia, to budowa trzech przyszkolnych basenów. Mają powstać zamiast aquaparku. To najnowsza propozycja części słupskich radnych.

Koncepcja nie znalazła jednak poparcia u prezydenta, który zapowiada, że z inwestycji nie zrezygnuje, bo park wodny jest miastu potrzebny i powstanie w ciągu kilku lat. Z propozycją rezygnacji z budowy aquaparku zwrócił się do magistratu radny PiS Tomasz Rosiński. Popiera go część rajców. W jego opinii zamiast kosztownego parku wodnego lepiej jest zbudować trzy baseny przy szkołach.

- Wątpię, żebyśmy kiedykolwiek doczekali się aquaparku. Lepiej za mniejsze pieniądze zbudować kilka mniejszych pływalni - twierdzi Rosiński.

Miałyby one powstać przy szkołach. Pierwsza na osiedlu Westerplatte przy Szkole Podstawowej nr 5 przy ul. Hubalczyków, druga w centrum przy SP nr 6 przy ul. Starzyńskiego i trzecia na osiedlu Niepodległości pomiędzy Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 3 a Szkołą Podstawową nr 10 przy ul. Kulczyńskiego. Ten ostatni miałby wymiary olimpijskie, czyli nieckę o długości 50 metrów. Łączny koszt ich budowy zamknąłby się kwotą około 6 mln zł. Projekt uchwały w tej sprawie ma być rozpatrywany przez radnych po nowym roku. Maciej Kobyliński, prezydent Słupska zaznacza jednak, że taka koncepcja nie wchodzi w grę, a duży park wodny powstanie w ciągu kilku lat, a inwestycja ma kosztować około 75 milionów złotych.

- Unia Europejska przeznaczyła już pieniądze na ten cel - mówił w wywiadzie radiowym prezydent. - Jednak zanim je dostaniemy, nie możemy zacząć kopać dziury pod basen.

Słupski aquapark według pomysłu prezydenta miałby być budowany w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Część pieniędzy, 10 mln zł pochodziłaby od prywatnego przedsiębiorcy, a reszta z budżetu miasta i środków unijnych. Tymczasem zanim do tego dojdzie rozmowy będą trwać dalej. W sąsiednim Redzikowie zespół basenów, wraz z kompleksem wypoczynkowym których budowę już rozpoczęto ma kosztować 28 milionów złotych zespół basenów. Budowa ma zakończyć się za półtora roku.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-12-07
wyświetleń:2748

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 11 Gości