Czerwiec 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
To był tętniak
Rozmiar tekstu: A A A
Rozległy tętniak aorty brzusznej był przyczyną śmierci młodego 35-letniego Jacka Strączewskiego. O jego nagłej i tajemniczej dla wszystkich śmierci informowaliśmy we wczorajszym wydaniu Dziennika Bałtyckiego. Zdaniem rodziny do zgonu doszło z powodu złej diagnozy. Przypomnijmy. Jacek Strączewski trafił po raz pierwszy do szpitala w czwartek. Uskarżał się na bóle brzucha, krwawe biegunki oraz wymioty. Po zbadaniu przez lekarza i wykonaniu USG został odesłany do domu. Jednak objawy nie minęły. W piątek trafił do kliniki Salus, skąd został ponownie skierowany do szpitala. Tam położono go na oddziale zakaźnym. Nad ranem w sobotę zmarł. Lekarze nie byli w stanie powiedzieć co mu dolegało. Najbliższa rodzina twierdzi, że niepotrzebnie trafił na ten oddział. Tymczasem lekarze są zdania, że położenie go na oddziale zakaźnym było standardową procedurą przy dolegliwościach tego typu. Wczoraj anatomopatolog przeprowadził sekcję zwłok.

Dlaczego Jacek Strączewski zmarł?
- Miał rozległego tętniaka aorty od serca aż do tętnic biodrowych - informuje Ryszard Stus, dyrektor słupskiego szpitala. - Prawdopodobnie tło tej choroby było wrodzone.

Zdaniem Stusa, na podstawie przeprowadzonej sekcji, choroba jaka dotknęła młodego mężczyznę rozwijała się podstępnie. Tętniak rozwarstwił się tak mocno, że nawet wizyta w klinice kardiologii mogła nie przynieść sukcesu.

- Teoretycznie można było go uratować, ale interwencja chirurgiczna była możliwa jedynie teoretycznie - dodaje dyrektor.

Rodzina Jacka Strączewskiego jeszcze nie podjęła decyzji czy skieruje sprawę do prokuratury.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-04-11
wyświetleń:2891

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 26 Gości