Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Straty po sztormie idą w miliony
Rozmiar tekstu: A A A
Ostatnie sztormy zabrały do morza osiem milionów złotych! Na tyle szacuje straty na wybrzeżu środkowym Urząd Morski w Słupsku. Może być jeszcze gorzej, bo idą kolejne, bardzo silne wiatry. Najbardziej ucierpiały plaże, dostało się też portom i przystaniom morskim. Zniszczenia w portach w Darłówku, Łebie, Jarosławcu i Ustce, według wstępnych szacunków, sięgają 3,5 mln zł. - W Łebie woda wyrwała w nabrzeżu wyrwę długą na 20 metrów i szeroką na pięć. Trzeba ją szybko załatać, bo grozi katastrofą budowlaną. Tylko ta naprawa będzie kosztowała pół miliona złotych - mówi Kazimierz Kuzyniak, naczelnik wydziału techniczno-inwestycyjnego słupskiego Urzędu Morskiego.

Ponadto w Łebie fale zabrały setki metrów sześciennych piasku wydobytego z dna morskiego i przeznaczonego do uzupełniania ubytków na plażach. Silny prąd morski spowodował też zamulenie i spłycenie kanału portowego w Rowach.

Największe straty sztorm spowodował w linii brzegowej. W wielu miejscach fale zniszczyły plaże i klify. - W Ustce z plaży zniknęło 60 proc. piasku, który co roku na nią narzucamy - mówi Ryszard Treczyński, kierownik Obwodu Ochrony Wybrzeża Ustka.

- W Rowach woda podmyła zejścia na plaże i schody wiszą teraz w powietrzu. Natomiast w okolicach Poddąbia i Orzechowa zabrało około 3-4 metrów klifów. Jeśli jeszcze raz uderzy wiatr z północy, to woda zmyje wydmy.

Pracownicy Urzędu Morskiego cały czas monitorują brzeg i sprawdzają, czy woda nie zagraża wsiom i osiedlom ludzkim. Zagrożenia nie ma.

Synoptycy ostrzegają jednak przed silnymi wiatrami, które mają nadejść w ciągu kilku najbliższych dni. Wówczas straty mogą być znacznie wyższe i osiągnąć poziom sprzed dwóch lat, gdy jesienne sztormy spowodowały na terenie administrowanym przez słupski Urząd Morski straty w wysokości 14 mln zł.

- Na razie wystarczy nam pieniędzy na usuwanie zniszczeń, ale jeśli sztorm jeszcze raz uderzy, będziemy musieli zwrócić się o dodatkowe pieniądze na usuwanie szkód z Ministerstwa Gospodarki Morskiej - mówi Bogusław Piechota, dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku. (Marcin Prusak)

Na zdjęciu: Żadna z trzech kładek dla niepełnosprawnych na plaży w Ustce nie oparła się ostatniemu sztormowi.
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2006-11-08
wyświetleń:3212

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 15 Gości