Kategoria: Aktualności

Nikt nie odpowiada za przydział mieszkań

Rozmiar tekstu: A A A

Mieszkanie komunalne otrzymała w Słupsku kobieta, która nie miała żadnych dochodów i notorycznie nadużywała alkoholu. Niemal natychmiast je zadłużyła. O przyznanie jej lokalu wnioskowała Społeczna Komisja Mieszkaniowa, która nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności. Zdaniem organizacji antykorupcyjnych, mieszkania powinni przydzielać urzędnicy, albo radni, bo ich za błędy można postawić przed sądem.

Pani J. złożyła wniosek o mieszkanie dla trzyosobowej rodziny jeszcze w 2001 roku. W lipcu 2004 roku zmieniła podanie na prośbę o lokal dla czteroosobowej rodziny. Mieszkanie dostała w lutym 2005 roku.

Tymczasem jeszcze w 2001 roku Sąd Rejonowy w Słupsku ograniczył jej władzę rodzicielską nad pierwszym dzieckiem. Drugie z jej dzieci zostało umieszczone w rodzinie zastępczej. W tym czasie J. miała problemy z alkoholem. Sąd podał też przykład jak J. pod wpływem alkoholu zdemolowała drzwi lokalu, w którym mieszkał jej konkubent, po czym trafiła do Izby Wytrzeźwień. Na tym się jednak nie skończyło. W 2003 roku Urząd Miejski wzywał ją na posiedzenie Komisji Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Według jej byłego konkubenta J. została wyrzucona dyscyplinarnie z pracy. - Nie miała żadnych dochodów - opowiada mężczyzna. (Michał Kowalski)

Fot. Sławomir Żabicki