Marzec 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Sport
Wygrana na koniec
Rozmiar tekstu: A A A
Miły prezent na Nowy Rok sprawili swoim kibicom koszykarze Energii Czarnych Słupsk. Dzięki świetnej grze powracającego po kontuzji Chrisa Danielsa i zimnej krwi Mantasa Cesnauskisa słupszczanie pokonali we własnej hali Trefl Sopot 81:80 (23:19, 28:14, 15:21, 15:26). Gospodarze świetnie rozpoczęli spotkanie i o ile pierwsza kwarta była jeszcze w miarę wyrównana, to druga była już prawdziwym popisem efektownej i zespołowej gry. W ataku błyszczeli przede wszystkim Chris Daniels i Mantas Cesnauskis, którzy w pierwszej połowie meczu zdobyli wspólnie aż 21 punktów, wyprowadzając Czarnych na prowadzenie 51:33. W drugiej części spotkania zawodnicy Trefla przebudzili się i grając z ogromną ambicją konsekwentnie niwelowali przewagę Czarnych - pierwsze cztery minuty drugiej połowy wygrali aż 15:4. Pogoń przyjezdnych zakończyła się sukcesem w 38 minucie meczu, gdy akcję 2+1 wykonał Łukasz Ratajczak, jednocześnie posyłając za piąte przewinienie na ławkę rezerwowych dobrze grającego Pawła Leończyka. Sopocianie byli w niezwykle komfortowej sytuacji, kiedy to na 90 sekund przed końcem meczu mieli dwa rzuty wolne i piłkę z boku, ale nie potrafili tego wykorzystać. Jednym celnym wolnym błyskawicznie odpowiedział Daniels, ale na chwilę przed ostatnim gwizdkiem to Trefl prowadził jednym punktem. O zwycięstwie Czarnych zadecydowała indywidualna akcja Mantasa Cesnauskisa, który wymusił faul zawodnika gości przy swoim rzucie z dystansu. Koszykarz Czarnych trafił dwa z trzech wolnych i zwycięstwo gospodarzy stało się faktem.
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:mas
Źródło:eSłupsk
data dodania:2009-12-30
wyświetleń:4873

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 26 Gości