Kwiecień 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Sport
Pokonali AZS
Rozmiar tekstu: A A A
Dla większości kibiców starcia Energii Czarnych Słupsk z AZS Koszalin są czymś więcej niż zwykłym meczem o punkty w Polskiej Lidze Koszykówki. W tych spotkaniach atmosfera na trybunach jest gorąca, zaś kibice obu drużyn nie pałają do siebie zbytnią sympatią. Tak też było i przy okazji wczorajszego spotkania tych zespołów. W lepszej sytuacji przed meczem byli rywale z Koszalina, którzy wygrali wszystkie dotychczasowe spotkania w tegorocznych rozgrywkach PLK, jednak kolejny raz Gryfia okazała się twierdzą nie do zdobycia dla AZS. Czarni pokonali AZS 78:68(19:16, 23:16, 20:18, 16:18). Gospodarze od początku meczu przejęli inicjatywę, sprawiając, że dotychczasowi liderzy AZS, Michael Kuebler i Georg Reese przestali być tak groźni jak to się mogło wydawać. Koszalinianie przez kilka minut zdobywali punkty wyłącznie z rzutów wolnych, po wymuszanych faulach na podkoszowych zawodnikach Czarnych. W całym spotkaniu to właśnie przewinienia odegrały ogromną rolę mając bezpośredni wpływ na jego wynik. Widać to było zwłaszcza w momentach, kiedy to mający na swoim koncie sporą ilość fauli Chris Daniels, musiał opuszczać parkiet, goście odrabiali straty, a nawet potrafili wyjść na prowadzenie. Z kolei gdy na parkiecie brakowało Navickasa, organizacja gry AZS-u w ataku pozostawiała wiele do życzenia. Spory wpływ na ostateczny wynik meczu miał również popełniony przez Vladimira Ticę faul w ataku, który zmusił skrzydłowego gości do opuszczenia parkietu już na początku czwartej kwarty. W ataku odnaleźć się przez całe spotkanie nie mógł Reese, a w decydujących momentach Amerykanin potrafił oddawać rzuty, które nie trafiały nawet w obręcz kosza. Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Czarnych był w tym spotkaniu Chris Daniels, który zdobył 15 punktów, miał 11 zbiórek i 1 asystę. Ponownie świetną formą błysnął Mantas Cesnauskis (13 punków, 2 zbiórki i 3 asysty). Niestety po meczu doszło do starć między kibicami obu drużyn. Rzucali oni w siebie butelkami, a następnie poleciały krzesła. Na parkiecie doszło niemal do regularnej bitwy. Już po opuszczeniu Gryfii doszło do bijatyki, zaś do walki używano już nie tylko plastikowych butelek, ale i kamieni. W jednym z autokarów, którym podróżowali kibice AZS została wybita szyba. Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo kibiców nie potrafiły zapanować nad zaistniałą sytuacją, zaś interweniować musiał nawet prezes Energii Czarnych Słupsk, Andrzej Twardowski. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że dzięki zainstalowanemu na Gryfii monitoringowi policja wyłapie winnych zaistniałej sytuacji.
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:mas
Źródło:eSłupsk
data dodania:2009-10-26
wyświetleń:4763

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 11 Gości