Maj 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Aquaparku nie będzie
Rozmiar tekstu: A A A
Nie będzie mieć Słupsk swojego aquaparku jak choćby pobliskie Darłowo i Redzikowo. W środę prawicowi radni miejscy swoją większością głosów zadecydowali, że nie zezwolą miastu i prezydentowi Słupska na utworzenie spółki miejskiej, która miałaby zająć się budową i pozyskaniem pieniędzy na ten cel. W zamian za to radni będą optować za zbudowaniem w mieście kilku dodatkowych krytych pływalni (z reguły mieszczących się przy szkołach - dop. red.).

Dyskusja poprzedzająca głosowanie zakończyła się drobną awanturą prezydenta z radnymi i jego wyjściem z obrad sesji. Temat parku wodnego wracał w dyskusjach ratuszowych jak bumerang przez kilka ostatnich lat. Pojawiały się co rusz nowe koncepcje, które sprawić miały, że taki obiekt powstałby w Słupsku. W pierwszej kolejności powstać miała spółka partnerstwa publiczno-prywatnego. Część pieniędzy, 10 mln zł pochodziłaby od prywatnego przedsiębiorcy, a reszta z budżetu miasta i środków unijnych.

Ostatnio rozważano również inną koncepcję. Prywatni inwestorzy tworzący konsorcja budowlane wzięli udział w konkursie na wyłonienie najlepszego do takiej budowy, którą także mieli finansować, a potem na zasadzie umowy z miastem czerpać zyski z jego funkcjonowania i dofinansowywania. Jednak, prawdopodobnie po przeliczeniu kosztów i oszacowaniu ryzyka finansowego firmy biorące udział w konkursie stwierdziły, że miasto musi wziąć na siebie całość ryzyka związanego z planowaną inwestycją czyli poręczyć kredyt jak miałoby konsorcjum zaciągnąć.

To jednak nie spodobało się komisji do spraw parku wodnego oraz prezydentowi i konkurs unieważniono. Wtedy też powstała ostatnia koncepcja powołania spółki miejskiej, która z kolei miałaby pozyskać na ten cel pieniądze z Unii Europejskiej. Na to jednak nie chcieli zgodzić się radni Platformy Obywatelskiej, którzy we wtorek zwołali konferencję, podczas której oświadczyli, że w żadnym wypadku nie zgodzą się na powołanie spółki.

- Widać z analizy, że spółka powołana jest do realizacji inwestycji ale jak widać z projektu statutu będzie ją realizować inwestor zastępczy, to kolejne koszty. Poza tym stworzenie spółki prowadzi do faktycznej utraty nad nią kontroli przez radę i podnoszenia jej kapitału zakładowego - mówi Zdzisław Sołowin, przewodniczący Rady Miejskiej.

W odpowiedzi na konferencję PO prezydent Słupska zwołał swoją.

- Jeżeli radni nie zgodzą się na ten projekt, to nie widzę już żadnej innej możliwości budowy aquaparku - stwierdził Maciej Kobyliński.

Prezydent powołał się też na wyniki badań, z których wynika, że większość mieszkańców Słupska chce aquaparku.

- Jeżeli rada postanowi, że ma go nie byś to jest to rada, która przynosi wstyd miastu - dodał.

Ostatecznie po ponad 3 godzinach dyskusji radni głosami 11 przeciw i 8 za radni nie zgodzili się na stworzenie spółki miejskiej.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2009-02-25
wyświetleń:4504

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 20 Gości