Maj 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Sport
Słupsk ma w końcu czwartą ligę
Rozmiar tekstu: A A A
Piłkarze Gryfa awans do czwartej ligi uzyskali w ostatniej kolejce.
Piłkarze Gryfa 95 Słupsk ponownie zagrają w IV lidze. Takie są najważniejsze rozstrzygnięcia po ostatniej kolejce słupskiej klasy okręgowej. Wszystkie spotkania ostatniej kolejki rozpoczęły się o godz. 12. Uwaga kibiców skupiała się na dwóch meczach. W Cewicach, gdzie grał Gryf 95 Słupsk z Langiem Leśnikiem i w Pobłociu, gdzie Błękitni Główczyce grali z Polonezem. Podopieczni Jarosława Kaczmarka, który w tym dniu obchodził swoje urodziny przed tymi spotkaniami mieli o punkt więcej od swoich najgroźniejszych rywali. Aby awansować, musieli wygrać. Piłkarzom Poloneza tylko zwycięstwo z Błękitnymi dawało nadzieję, musieli jednak liczyć, że Lang Leśnik zdoła urwać punkty Gryfowi.

W piątej minucie w IV lidze był Polonez Bobrowniki, który prowadził z Błękitnymi 1:0 po samobójczym strzale Burzyńskiego. W tym samym czasie w Cewicach było 0:0. Również po 40 minutach gry Polonez był pewny swego. Prowadził 3:0 i kontrolował przebieg gry na boisku. Chwilę potem było już 4:0 i nawet przypadkowa bramka Roszkowskiego nie odwróciła biegu wydarzeń. Do przerwy w IV lidze był Polonez. Przełomowym momentem była 50 minuta. Gryf 95 strzelił bramkę i prowadzi 1:0. To oznaczało awans słupskiego zespołu. Jacek Luzak dostał piłkę i lewą stroną popędził w stronę bramki przeciwnika. Chciał dośrodkować, ale piłkę w ostatniej chwili zablokował obrońca. Ta wpadła tuż przy słupku do bramki. Na 20 minut przed końcem spotkania Gryfici zaczęli się bronić. Polonez w Pobłociu prowadził 5:1 i z coraz mniejszą nadzieją czekał na rozstrzygnięcie w Cewicach. Na ławce rezerwowych obu drużyn było bardzo nerwowo. Trenerzy Gryfa i Poloneza telefonicznie dowiadywali się o wyniku obu spotkań. Tak było do 90 minuty. Gwizdek kończący spotkania przypieczętował, że IV liga jest dla Gryfa 95.

Trener gryfitów Jarosław Kaczmarek podpisuje obojętnie protokół, w którym jego piłkarze dostali aż pięć żółtych kartek. - Wszystko jedno - mówi Kaczmarek. - Niech będzie ich nawet dziesięć, ważne że awansowaliśmy. Teraz piłkarze będą mieli trochę odpoczynku, ale my w klubie już musimy myśleć jak stworzyć zespół, który będzie mógł namieszać trochę w czwartej lidze. Mamy kilku dobrych piłkarzy, którzy teraz wywalczyli awans. Są też zawodnicy ze Słupska, którzy rozpoczynali grę w piłkę w Gryfie, a później po spadku przenieśli się do innych pobliskich klubów. Im musimy stworzyć warunki, aby zechcieli ponownie grać w naszej drużynie.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Jacek Żukowski
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-06-18
wyświetleń:3601

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 19 Gości