Kategoria: Aktualności

Fałszerstwa w inkubatorze

Rozmiar tekstu: A A A

Opini biegłego grafologa brakowało, aby kontynuować śledztwo w sprawie dziwnych kursów w Słupskim Stowarzyszeniu Innowacji Gospodarczych i Przedsiębiorczości. Opinia już jest. Śledztwo wznowiono. W czerwcu ubiegłego roku prokuratura postawiła zarzuty ośmiu osobom, w tym prezesowi SSIGiP Tadeuszowi J. Zdaniem śledczych, prowadząc szkolenia dofinansowane z Pomorskiej Akademii Rozwoju Przedsiębiorczości, zawyżano liczbę godzin i ich zakres, oraz prowadzono je w grupach, zamiast indywidualnie. Według prokuratury narażono tym PARP na stratę kilkuset tysięcy złotych. W sprawie przesłuchano aż 1000 świadków. – Kilkadziesiąt osób stwierdziło, że choć na zaświadczeniach o przeprowadzeniu kursu są ich podpisy, to one ich nie składały – mówi Beata Szafrańska, rzecznik Prokuratury Okręgowej. Podpisy sfałszowano. Prokuratura zdecydowała się na powołanie biegłego, który stwierdziłby też, kto fałszował. – Opinia jest już gotowa, ale dla dobra sprawy ujawnimy ją za kilka dni – dodaje Szafrańska.