Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Zamkną drzwi przed klientem
Rozmiar tekstu: A A A
Po zamknięciu banku w sobotę słupski oddział PKO BP przy ul. Filmowej przygotował swoim klientom kolejną niespodziankę. Już wkrótce w poniedziałki i wtorki czynny będzie do godz... 15.00. – Czy oni już w ogóle nie liczą się z klientami? – pytają słupszczanie. Tymczasem bank twierdzi, ze robi to w trosce o klientów. Na drzwiach jedynego w centrum Słupska oddziału banku PKO BP, z którego usług korzystają tysiące klientów, właśnie pojawiła się szokująca informacja: Od 23 października oddział banku w poniedziałki i we wtorki czynny będzie od godz. 8 do 15, a w środy czwartki i piątki od godz. 10 do 17. – To bank, który ma naprawdę wielu klientów. Dlaczego o nich nie dba? W cywilizowanym kraju to normalne, że bank czeka na klienta, przynajmniej do godz. 18 – dziwi się pani Renata, pracownica konkurencyjnego banku w Słupsku. Klienci PKO BP natomiast są zbulwersowani. – Czynny do 15? Przecież ludzie, którzy pracują nic nie będą w stanie tu załatwić. Tu popołudniami zawsze były kolejki. Rozwiązaniem tego ma być zamknięcie oddziału? Powierzamy im swoje pieniądze, a oni utrudniają nam do nich dostęp – mówi zdenerwowana studentka Karolina Kostrubiec. Ona założyła konto w PKO PB, bo wydawało jej się, że to bank z tradycjami, któremu można najmocniej zaufać. Właśnie się zawiodła.

Dyrekcja banku przy ul. Filmowej, przyznaje tylko, że taka decyzja rzeczywiście zapadła i ten bank skróci godziny przyjmowania klientów. Po szczegóły jednak odsyła do rzecznika w Warszawie. On natomiast, co ciekawe twierdzi, że takie rozwiązanie... przyspieszy obsługę klientów. - Zmiana godzin otwarcia placówki podyktowana jest koniecznością wprowadzenia w oddziale pracy na jedną zmianę. Dzięki temu, pracownicy obsługi kasowej będą mogli jednocześnie rozpoczynać i kończyć pracę, co przyczyni się do przyspieszenia obsługi – informuje Marek Kłuciński, rzecznik PKO BP i dodaje: - Ponadto, obecnie przez dwa dni w tygodniu oddział będzie czynny już od 8 rano, co jest wyjściem naprzeciw sugestiom klientów oczekujących możliwości załatwienia spraw w banku przed rozpoczęciem ich dnia pracy – twierdzi rzecznik. Tylko, że te argumenty nie trafiają do rozgoryczonych klientów. Nam, nieoficjalnie udało się dowiedzieć, że słupski oddział banku ma kłopoty ze zbyt małą liczbą pracowników. (nik)

Na zdjęciu: - To nie fair wobec klientów. Nie dość, ze do tej pory trzeba było stać w długich kolejkach do kas, to teraz dostęp do naszych kont będzie jeszcze trudniejszy – mówi Karolina Kostrubiec, która w bankowym okienku płaci rachunki.

Fot. Krzysztof Tomasik
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2006-10-05
wyświetleń:3620

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 11 Gości