Kategoria: Aktualności

Co widzi szklane oko

Rozmiar tekstu: A A A

Do dwóch aktów wandalizmu doszło w ostatnich dniach w centrum Słupska, tuż przy kamerze monitorującej tę część miasta. Policja sprawdza, czy szklane oko nagrało sprawców zdarzeń. - Może to zrobili wandale, a może ktoś pozazdrościł nam, że mieliśmy tu ładny ogródek – Tadeusz Bukowski, współwłaściciel kawiarenki „U Jadzi” nie krył zdenerwowania, gdy wczoraj rano przyszedł do pracy. Część płotu okalającego ogródek przy tramwaju na ul. Nowobramskiej była przewrócona. Tuż obok stoi kamera, która monitoruje okolicę. Czy nagrała ona wandali niszczących cudzą własność? – Sprawdzimy ten sygnał – zapewnia Robert Kędzierski, zastępca komendanta I Komisariatu Policji w Słupsku. Tymczasem kilkanaście metrów dalej, przy ul. Bema, tuż obok przejścia podziemnego, nieznani sprawcy uszkodzili górną część fontanny. Również ich będą chcieli zidentyfikować policjanci na podstawie zapisu kamery. Jak zapewnia komendant Kędzierski, dzięki systemowi monitoringu, każdego dnia policja zatrzymuje nawet kilkunastu sprawców wykroczeń, wandali i złodziei. Mamy nadzieję, że podobnie będzie i w tych dwóch przypadkach. (dmk)

Na zdjęciu: - Tego nie mogła zrobić jedna osoba, płotek i słupki są bardzo ciężkie – mówi Tadeusz Bukowski.